Ta witryna wykorzystuje pliki cookie, dowiedz się więcej Zgadzam się

Panel Degustacyjny Klubu Nasze-Wina.pl - sesja XIII, 1 września 2011 r.

 


 


Znalazłam gdzieś w Internecie… (cóż to dzisiaj za potęga!):
„W amerykańskich budynkach nie ma 13‑go piętra. We Włoszech państwowa loteria nie prowadzi numeru 13‑go. We Francji nikt nie usiądzie do stołu, jeśli potencjalnych biesiadników ma być 13-ro (bo ktoś zachorował czy nie dojechał). Wtedy ktoś z gospodarzy nie siada do stołu. Zamożniejsi wzywają ”Gościopomoc”. W każdym mieście i miasteczku jest taka ”organizacja”, która w ciągu paru minut przyśle płatnego ”gościa”, ażeby przy stole nie musiało zasiąść 13 osób. Boją się tego jednakowo chłopi na wsi, wykształcone mieszczuchy, paryska cyganeria i arystokracja w zamkach nad Loarą. Cała Francja boi się 13-ki!”
Jest nawet taka fobia: triskaidephobią, czyli (za wikipedią) lęk przed liczbą 13.


No a my cóż – mile i sympatycznie spędziliśmy czas na XIII Panelu Degustacyjnym..


Naszym stałym gościom Panelu Zosi i Jurkowi w czasie trwania tego XIII Panelu rodziła się w USA wnuczka Karolina – gratulujemy i życzymy by zdrowo rosła i przysparzała Dziadkom wiele radości.


Panel odbył się, kolejny już raz, u Jerzego Kruka w 4Senses. Serdecznie dziękujemy Panie Jerzy. Jak zwykle było przemiło, również dzięki atmosferze jaką stwarza 4Senses.


Degustowaliśmy, tym razem, marketowe wina z Leclerc’a. Pełni obaw, jak się okazało niepotrzebnie, bo te marketowe wina okazały się… ale to za chwilę, zapraszam do przeczytania ocen. 


Degustowali: Ewa Hutny, Zofia Pasula, Michał Misior, Jerzy Pasula, Andrzej Szugiero, Paweł Tyszer, Tomasz Zieliński oraz gospodarze Panelu: Bożena Skibicka i Krzysztof Chełpiński.


A oto degustowane wina:


1. Petit Chablis Antoine Barrier 2009

Wino jaśniutkie, błyszczące, nawet świetliste. Pachnie jak typowe Chardonnay, może leciutko słabiej, wyraźnie czuć beczkę, agrest, zielone jabłka. W smaku rześkie, wyczuwalna goryczka, sporo kwasowości. 
Doskonałe będzie do owoców morza, szczególnie krewetek. Można bez obaw postawić na stole nawet przyjmując gości „znających się na winach”. Można bez obaw przygotować zaserwować do kolacji przygotowanej dla chłopaka albo dziewczyny. Będzie nam smakowało.


Ogólna ocena 7 w skali 10 punktowej.


2. Riesling Vin d'Alsace Gustave Burger 2009

Wino jasne, oleiste, żywe, z zielonymi refleksami. Ładnie prezentuje się w kieliszku. Zapach mineralny z nutkami słodyczy. Bardziej wyczuwalny po zamieszaniu. Niektórzy czuli fiołki, inni dojrzały agrest, wszyscy jabłko i gruszkę. Smak mineralny, wyczuwalna kwasowość z odrobiną słodyczy w końcówce. W smaku trochę miodu, pieczone jabłko.
Będzie bardzo dobre do owoców morza, krewetek, muli, kalmarów w cieście. Dobrze komponować się będzie z różnego rodzaju sałatkami z owocami morza i drobiem. Nie powstydzimy się stawiając to wino na stół nawet do wytwornego obiadu.
Wino to zostało wybrane winem XIII Panelu.


Ogólna ocena 7 w skali 10 punktowej.


3. Lalande de Pomerol Chantet Blanet 2009

Wino o pięknym kolorze wiśniowej konfitury. Bardzo ładnie prezentuje się w kieliszku – błyszczy. W zapachu dojrzała wiśnia, kwiaty. Po zamieszaniu pojawia się zapach wędzonej śliwki. Ktoś wyczuł zapach kalafonii. Smak rozczarowuje – nieco płaskie, ktoś powiedział „kanciaste”. W smaku wyraźna kwasowość, wysoki poziom tanin. Może czas mu pomoże…
Będzie pasowało do wszelakich mięs z grilla.


Ogólna ocena 6 w skali 10 punktowej.



4. Saint-Emilion Chantet Blanet 2008

Wino w kolorze prawie czarne. Mocne, oleiste. W zapachu łagodne, słodkie. Trochę skóry, drewna, wyczuwalny zapach beczki po kapuście. Wino otwiera się po zamieszaniu. W smaku bakalie, mała kwasowość, może przez to nieco mdłe, wyczuwalny alkohol.
Można podać do mięs z grilla.


Ogólna ocena 5 w skali 10 punktowej.



5. Cotes du Roussillon Village Tautavel Prieur Barsanne 2007

Wino o kolorze rubinowym, gęste, dużo łez. W zapachu przed zamieszaniem dym i tytoń, po zamieszaniu beczka, skóra, ściółka. W smaku wiśnie i czereśnie, dobra kwasowość. Wyczuwalny alkohol.
Będzie pasowało do twardego sera.


Ogólna ocena 6 w skali 10 punktowej.



6. Prestige Medoc 2006

Wino, które chyba czasy świetności ma już za sobą. I to zarówno w smaku jak i w zapachu. A i kolor ma starzejącego się wina. Przed zamieszaniem pachnie oborą, kiszonymi ogórkami. Po zamieszaniu wyczuwalny zapach drewna, beczki, a więc i wanilii.  W smaku gorzkie migdały, może lekki pieprz w końcówce. Wino o którym powiedzieliśmy, że jest „schyłkowe”.


Ogólna ocena 6 w skali 10 punktowej.


Winem XII Panelu jednogłośnie wybrany został: Riesling Vin d'Alsace Gustave Burger 2009, chociaż prawie tyle samo głosów uzyskało Petit Chablis Antoine Barrier 2009.


Ogólna ocena powstaje po dyskusji wszystkich uczestników Panelu w formie konsensusu.

Protokołowała Bożena Skibicka

 

 


Komentarze

Riesling- i mam już wino do chińszczyzny :D

O zgrozo! Przed chwilą widziałem w Piotrze i Pawle przy Intraco Prestige Medoc za 51,99 zł! Przypomnę, że w Leclercu kupowaliśmy to wino za 24,99...

O zgrozo part two

Dzisiaj widziałem w Carrefourze Express na Solcu Prestige Medoc za... 19,50 zł.
No comments.

To w carrefourze czy w biedrze? :]

Carrefourze, czepialski Ty :P

Owad ze skrzyżowaniem się pomylił, czasami zdarza się :D

Zaloguj się aby skomentować ten tekst

Zaloguj się do serwisu aby obserwować aktywność innych użytkowników i odbierać od nich wiadomości.