Uwielbiam Australijskie winka. Testuję Nowozelandzkie. Ale w sklepach ciągle to samo. W kilku restauracjach w Wawie znalazłem fajne topowe winka australijskie...ale ceny w knajpach mnie trochę zniechęcają. Szukałem i znalazłem w końcu te wina on-line! Jak odkręciłem (oczywiście zakrętki a nie korki; i chyba polubiłem to rozwiązanie) Shaw & Smiths Shiraz 2010 -piękne. Polecam też d'Arenberga. Fajne jest też Wirra Wirra z NZ. Marzy mi się Torbreck - zamówiłem u żony na urodziny.
;) Wina z zakręconewina.pl mieliśmy okazję próbować podczas bodajże dwóch paneli. Są ciekawe, oryginalne, niektóre wyjątkowe, ale... niestety drogie. Wspomniany Torbreck zamówiony u żony do koszt ok. 5-7 stówek :]
Nie możesz dodawać nowych wątków Nie możesz dodawać nowych postów Nie jesteś moderatorem