11.01.2009 21:04
Pojechałam z mężem odwiedzić p. Krzysztofa tuz przed Wigilią, nie wiem nawet czy nie w wigilijny ranek. Miejsce trudne do znalezienia, otoczenie nieciekawe, pomieszczenie niewielkie, dużo kartonów. Pomyślałam sobie - "mały winny biznes".
Usiedliśmy w małej kanciapie na niewygodnych krzesłach i .....zostaliśmy oczarowani opowieścią o winach, ich smakach, ale tak naprawdę o ludziach, którzy je tworzą. Pan Krzysztof sprowadza wina z 6 niewielkich, rodzinnych winnic z regionu Piemontu.
Wszystkie oferowane przez niego wina, jak sam mówi, są owocem wielu lat tradycji, dążenia do perfekcji, ale przede wszystkim włożonego w ich produkcję serca. Na swojej stronie internetowej p. Krzysztof pisze; "Do naszego portfolio dodajemy nowych producentów tylko wtedy gdy szanują tradycję, swoje korzenie i siebie." Cieszę się, że się poznaliśmy. Rozmawiając z p. Krzysztofem Cyganem pomyślałam sobie, że portal nasze-wina.pl powinien promować takich właśnie ludzi, ludzi z pasją.