Ta witryna wykorzystuje pliki cookie, dowiedz się więcej Zgadzam się

Panel degustacyjny Klubu Nasze-wina, sesja XXVIII, 11 października 2012 r.

 

 

Wina z południa Europy

 

Celem Portalu Nasze-wina.pl jest popularyzacja kultury picia wina w Polsce. Chcemy pokazywać wszystkie aspekty związane z winem: magię samego wina, łączenie win z potrawami, proces tworzenia wina, zaangażowanie winiarzy - przekazywane często z pokolenia na pokolenie w regionach tradycyjnie związanych z produkcją wina, nowe regiony na winnej mapie,  w końcu tych, którzy przybliżają nam wina dostarczając do sklepów i restauracji, również restauracje związane z winem.
Taką restauracją jest na pewno Eteria i jej właściciela Małgosia i Kuba Strzyczkowscy. Polecamy gorąco, zachęcamy do odwiedzin i próbowania win wyselekcjonowanych przez Kubę, które w Eterii serwowane są w bardzo dobrych cenach. U Kuby możecie się przekonać, że niezłe wino zamówione w restauracji do obiadu, kolacji, czy po prostu jako uzupełnienie towarzyskiej rozmowy, nie musi kosztować majątku.
Nawiązujemy współpracę z importerami i dystrybutorami wina, którzy dostarczając nam wina na Panele Degustacyjne pozwalają, poprzez oceny wystawiane przez Panelistów i opisane później na Portalu, zapoznać się czytelnikom Portalu z różnymi winami, w różnych cenach, które mogą być serwowane później do różnych potraw, przy różnych okazjach. Co najważniejsze ułatwiają, mamy nadzieję, wybór i zakup. Sama wiem, jak jeszcze kilka lat temu byłam zagubiona przed półkami z winem w sklepie nie wiedząc, co mogę kupić do planowanych na wieczorną proszoną kolację szparagów, nie wydając przy tym majątku. Dzisiaj wrzucam „szparagi” w wyszukiwarkę na portalu nasze-wina i wśród postów łatwo znajduję szczepy i konkretne wina, które innym smakowały ze szparagami. Pracujemy nad tym by usprawnić wyszukiwanie, by było dostępne z telefonu… jeszcze chwilę…
XXVIII Panel pozwolił, dzięki naszym Partnerom, ocenić kolejne wina, ułatwiając, być może wybór przy okazji kolejnych zakupów.


Kilka słów o Partnerach, którzy dostarczyli wina na XXVIII Panel:


Adexwina
Tak pisze o swojej firmie i genezie jej utworzenia właściciel Adrian Bednarek:
„Od 2005 roku wraz z żoną jeździmy do Włoch w poszukiwaniu małych rodzinnych winnic. Odwiedziliśmy małe i większe winnice, degustowaliśmy przeróżne wina w przeróżnych zakątkach tego kraju. Naszą największą pasją są wina, dlatego sprowadziliśmy te najbardziej wyjątkowe do Polski, aby każdy mógł spróbować wspaniałego smaku Italii”
Adexwina zaprasza do odwiedzenia ich stoiska na Eno Expo 2012, które odbędą się w dniach 14-16.11.2012, w Krakowie przy ulicy Centralnej 41a.


Advini Polska – oddział firmy francuskiej
Podaję za www.advini.com
„Know-how Grupy AdVini jest kultywowane w największych winnicach Francji dzięki następującym producentom: Jeanjean w Langwedocji, Cazes w Roussillon, Laroche w Chablis, Ogier w Côtes du Rhône, Gassier w Prowansji, Antoine Moueix w Saint Emilion i Rigal w Cahors… A także dzięki winnicom w Afryce Południowej i Chile.”


Piwnica Smaków
Podaję za www.piwnicasmakow.pl
„Piwnica Smaków powstała, ponieważ wino to nasza pasja, ponieważ wiemy, że wiele musimy się o nim nauczyć. Tworzymy miejsce, w którym możecie Państwo znaleźć wyśmienite wina, destylaty i inne alkohole, artykuły kolonialne, nietuzinkowe słodycze, przekąski, kawy i herbaty… Miejsce, w którym oprócz wysokiej jakości artykułów, znajdziecie Państwo profesjonalną obsługę, która zawsze chętnie służy pomocą w doborze odpowiednich produktów. Naszym celem i przyjemnością jest przygotować dla Państwa atrakcyjną ofertę, zarówno od strony produktowej jak i cenowej, zapewnić profesjonalną obsługę handlową, artykuły w ciągłej sprzedaży, a także dostarczyć je Państwu zawsze, kiedy tego potrzebujecie. Elastyczność pozwala nam każdego Klienta traktować indywidualnie, dzięki czemu nasze propozycje odpowiadają na konkretne potrzeby odbiorców.”


Degustowali:  Ewa Hutny, Hanna Staniszewska, Zofia Pasula, Michał Misior, Jerzy Pasula, Paweł Tyszer  oraz  gospodarze Panelu: Bożena Skibicka i Krzysztof Chełpiński.


Degustowane wina:



picpout-de-pinet magnify 1. Picpoul de Pinet Domaine Villemarin 2011
Wino bardzo jasne, błyszczące. Początkowo w bukiecie dużo zielonych jabłek, potem zmienia się jest mniej ostry, sympatyczny, pozostaje aromat jabłek ze skórką. W smaku brzoskwinia, ananas, jabłko z pestką. Zrównoważone, dobra kwasowość, na końcu goryczka. Stosunkowo proste, ale sympatyczne. 

Do kupienia w dobrych sklepach delikatesowych za 35 zł.

 

Ogólna ocena:  6



verdejo magnify 2. Verdejo El Lagar de Isilla 2011
Wino w bardzo jasnym kolorze, widoczne bąbelki. W zapachu słodkie gruszki, papaja. Wszystkim uczestnikom Panelu bardzo się ten zapach podobał. W smaku mineralne o dobrej kwasowości, rześkie. Intrygujący smak ostrej papryczki na końcu.

Do kupienia w Piwnicy Smaków za 46 zł.


Ogólna ocena:  7

 

 

 

 

 

olivers magnify 3. Chateau Gres des Oliviers 2009
Wino w ładnym wiśniowym kolorze, błyszczące. Zapach słabiutki, po zamieszaniu ulotnił się prawie całkowicie, ale wyczuwalne wiśnie, czerwone owoce. W smaku wiśnie z pestką, na końcu goryczka. Ogólnie trochę zbyt wodniste, krótkie i płaskie.

Do kupienia w Advini za 33 zł.


Ogólna ocena: 6


rosso-riserva magnify 4. Rosso Riserva Vignalta 2006
Wino o pięknym ciemno wiśniowym, prawie czarnym kolorze. Pięknie prezentuje się w kieliszku. Pachnie intensywnie liśćmi czarnej porzeczki, wyczuwalna skóra, trochę beczki i prawdziwki.  Wino  dobrze zbudowane, zrównoważone, długie, w smaku grzyby, czarna porzeczka.

Do kupienia w AdexWina za 66 zł.


Ogólna ocena: 8


 
comenge2006 magnify 5. Comenge 2006
Wino ciemne, mroczne,  z pięknymi refleksami, nawet intrygujące w swoim wyglądzie. Cudownie wygląda w kieliszku. W zapachu grzyby, sciółka leśna, zapachy leśne. Po zamieszaniu wyraźna czarna porzeczka, liście czarnej porzeczki, również liście laurowe, suszona śliwka.  W smaku zrównoważone, z przewagą kwasowości, na końcu pieprz, chili. Wyraźnie wyczuwalna beczka, czarna porzeczka, czekolada.

Do kupienia w Piwnicy Smaków za 59 zł.


Ogólna ocena: 8

 

 

 


passito-degani magnify 6. Passito Bianco Degani 2008
Wino w pięknym, łososiowym kolorze. Ślicznie wygląda w kieliszku. I właśnie wygląd jest najmocniejszą strona tego wina. W zapachu miód pitny, a smakuje trochę jak japońskie wino śliwkowe. 

Do kupienia w AdexWina za 59 zł.


Ogólna ocena: 4

 

 


Winem Panelu zostało Rosso Riserva Vignalta 2006 dostarczone przez Adex Wina.


Protokołowała: Bożena Skibicka



Komentarze

Dość nierówne wina były na tym Panelu...

Ale to Rosso rewelacja ;)

I za taką cenę... Rzadko zdarza się tak dobra propozycja w dobrej relacji jakość/cena.

No tak, ta pozycja udała się Adexowi ;)

choć to słodkie było... pfff ;]

Nie wiem dlaczego słodkie wina są traktowane przez wiele osób, jeśli już nie jako gorsze niż wytrawne to przynajmniej z przymrużeniem oka. Może mi to ktoś jakoś wytłumaczyć?

Rynek zalany jest winami słodkimi, w które pakuje się masę gram cukru na litr w ogóle nie myśląc o kwasowości. I takie ulepki sprzedają się, jak się sprzedają. Natomiast Tokaje np. 5 puttonowe, słodkie Madery, Malagi, Porto, Marsala, Vin Santo, BA i TBA oraz wiele innych (których sam jestem wielkim miłośnikiem) znajdują dużo mniejszy poklask z uwagi min. na cenę. Nigdy nie traktowałem win słodkich jako gorsze, ale spotkałem się też z opiniami, że wina musujące są nudne (nie ma to jak wrzucić szampany, cavy i franciacorty do jednego worka!). Sądzę, że nie ma co generalizować. Słodkie wina może zrobić każdy winiarz, natomiast słodkie z dobrą kwasowością, nieliczni.

"Rynek zalany jest winami słodkimi, w które pakuje się masę gram cukru na litr w ogóle nie myśląc o kwasowości." - e? przykłady jakieś?

Porto z ostatniej oferty Biedronki, słodkie Carlo Rossi, przesłodzone Kagory, ulepkowate tokaje (pisownia z małej zamierzona) po 14.99 zł, sporo słodyczy z Argentyny i Chile (np. z dostępnych na rynku Quatrocci Reserve Mistela), podstawowa Mołdawia, generalnie większośc win do 20 zł w marketach.

No właśnie to nie jest prawda, to nie są na ogół wina słodkie, raczej półsłodkie. Większość win w marketach to wina, nazwijmy to "półwytrawne", jakies cienkie chile, różne włoskie „łagodne”, z półsłodkich rozmaite furminty, półwytrawne liebefraumilch. Prawdziwie słodkich win jest niewiele. W tych winach jest trochę cukru, ale wcale nie tak dużo, bo cukier jest drogi (także resztkowy).

reuptake napisał:

...bo cukier jest drogi (także resztkowy).


Niestety, jedno z moich ulubionych win jest winem słodkim, ale z drapieżczą kwasową końcówką.... Efekt świetny, cena- niedyskontowa :(

a jak poznać, które wina są dosładzane? czy cena jest faktycznym miernikiem czy raczej potrzebne jest np. "doświadczenie smakowe"?

zmisiek1 napisał:

Niestety, jedno z moich ulubionych win jest winem słodkim, ale z drapieżczą kwasową końcówką.... Efekt świetny, cena- niedyskontowa :(



a jakie to wino?

reuptake napisał:

No właśnie to nie jest prawda, to nie są na ogół wina słodkie, raczej półsłodkie. Większość win w marketach to wina, nazwijmy to "półwytrawne", jakies cienkie chile, różne włoskie „łagodne”, z półsłodkich rozmaite furminty, półwytrawne liebefraumilch. Prawdziwie słodkich win jest niewiele. W tych winach jest trochę cukru, ale wcale nie tak dużo, bo cukier jest drogi (także resztkowy).


"Na ogół" - stwierdzenie klucz! Wątpię, czy statystyczny Polak wie, czym różni się słodkie od półsłodkiego lub wytrawne od półwytrawnego. A te "cienkie Chile" bardzo dobrze się sprzedają, nie tylko w marketach. Na jednej z degustacji win z Tokaju producent obruszył się na wzmiankę jednego z degustujących o tym, że jego wina są dobre na polski rynek, bo... są słodkie. Świetnie zauważyłeś, że takie uogólnianie nie ma wartości merytorycznej. Chyba należałoby zrobić większy research...

lec napisał:



a jakie to wino?


lec - siłą rzeczy poruszam się po ofercie EnotecaNova - http://www.nasze-wina.pl/nw/wine/10155/

@Reuptake ma w sumie rację. Większość badziewnych win które możemy znaleźć w marketach to wina półwytrawne-półsłodkie. Samych słodkich jest faktycznie niewiele.

Paweł napisał:

@Reuptake ma w sumie rację. Większość badziewnych win które możemy znaleźć w marketach to wina półwytrawne-półsłodkie. .


Czyli w gruncie rzeczy- łatwe. Łatwe do picia, niezobowiązujace, czasami nawet smaczne :)
Z punktu widzenia statystycznego klienta wino z reguły jest tłem, a nie głównym powodem spotkania i otwarcia butelki. Wydaje mi się, że wciąż mało pijemy wina do solidnych dań nie jako po prostu kieliszeczek przy rozmowie. I w takich sytuacjach łatwiej sięgnąć po wino... łatwe :)

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam. Ale może dlatego, że nie jestem statystycznym klientem :]

ps. większość jak to określiłem badziewnych win dostępnych w marketach oceniłeś jako "Łatwe do picia, niezobowiązujace, czasami nawet smaczne"? :)

Zmisiek namów Lec-a na Carignan z Izraela, niska półka cenowa, a przedsmak dobrych win słodkich.

Z izraelskich to nawet niedawno piłem SelecteD rocznik 2006 ale na razie więcej nie wiem bo tych ich krzaczków nie kumam

lec mógłby wykorzystać "pantoflową" zniżkę dla czytelników NW (nie wiem czemu sprawa kuponu się tak ciągnie-jak dla mnie powinien już być)

Taaaaaaaaaaaaaaaaaak?

w sumie i Rioja, i zarząd NW mogliby....

Chodziło mi o kupon. Ostatnio pisałeś mi, że możecie dać zniżkę na jakiś zestaw. Odpowiedziałem, że preferujemy zniżkę dla Klubowiczów na całą ofertę. I cisza :]

A wracając do tematyki panelowej:
dzisiaj spotykamy się kolejny raz - tym razem każdy przynosi swoją butelkę ;)

wiem, ale nie ja podejmuję decyzje (a szkoda )

Zaloguj się aby skomentować ten tekst

Zaloguj się do serwisu aby obserwować aktywność innych użytkowników i odbierać od nich wiadomości.