Ta witryna wykorzystuje pliki cookie, dowiedz się więcej Zgadzam się

Żaba w winnicy

2013/01/20


Wszyscy importerzy i firmy organizujące degustacje uwielbiają te same terminy. Ileż to razy braliśmy udział w evencie o dziesiątej rano, żeby z wywieszonym ozorem lecieć na drugi koniec miasta na degustację Brunello, szampanów lub Tokajów? Ileż to razy cały dzień był wyjęty z życia, bo trzech importerów niezależnie od siebie postanowiło zrobić danego dnia degustacje, nieraz w zbliżonych godzinach.


lineres-zabka magnify

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Przed konferencją prasową będącą wstępem do chudego w tym roku Gambero Rosso, punkt południe w Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie Żabka Polska zapowiedziała, iż najpierw nieśmiało, a następnie szturmem zawojuje świat winiarski. Na ile to się sprawdzi? Za każdym razem, kiedy dyskont lub inny sklep wprowadza nowe wina mam trzy zastrzeżenia, które nazywam w skrócie TOT – target, obsługa, temperatura. Co do pierwszego – powstaje zapytanie, do kogo kierowana jest oferta? Brunello (Uggiano 2007) i szampan (De Linieres) po  69.99 zł, Chianti za 19.99 zł (Roccialta od Uggiano 2010) czy wreszcie Chablis za 39.99 zł (Pierre Chavin  2011). Chyba nie tędy droga. Mimo, iż Owad ma o tysiąc mniej sklepów w całym kraju, to może pochwalić się większym marketingiem odnośnie wina. Obsługa – z komfortu umiejscowienia Żabki nieopodal mojego miejsca zamieszkania, już parę dni po evencie ochoczo zabrałem się do weryfikacji oferty Płaza. Co z tego, że wszystkie prezentowane w Arkadach butelki dumnie prężyły się na półkach, skoro obsługa nie potrafiła o nich powiedzieć nawet zdania? Wreszcie temperatura – Brunello było cieplejsze od mojej dłoni, a – uwierzcie – miałem tego dnia rękawiczki. A szampan mógłby służyć za przenośny grzejniczek podczas zakupów.


chablis-zabka magnify

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Cały event sprawie poprowadził obecny Mistrz Polski Sommelierów, Andrzej Strzelczyk, który miał świadomość tego, iż nie są to wielkie wina, tylko średnia-niższa półka. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie. Na ogólny odbiór na pewno pozytywnie nie wpłynęło kulawe tłumaczenie z włoskiego wystąpienia właściciela winnicy Uggiano. Przekonaliśmy się m.in., iż „wino zyskuje, gdy zmiesza się je z dębem i włoży do beczki” oraz „priorytetem dla nas jest umieszczanie wiórkowych owoców w winie”. Niestety Żabko, twoje kumkanie nie uwiodło mnie…


mariuszboguszewski magnify Mariusz Boguszewski (Pisane Winem) w szampańskim nastroju

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


 

 

 


O degustacji także na:  Pisane Winem, Winicjatywa, Winne Przygody.


tekst i foto Michał "WineMike" Misior



Komentarze

A ja się cieszę, że w Żabkach coś się zmienia, ponieważ często są to najbliższe miejscu zamieszkania sklepy. Jeżeli będą się w nich pojawiały lepsze wina lub... inne niż CR, Varna to zapewne od czasu do czasu kupię tam jakąś butelkę.

A wracając do ocen to zgłaszam sprzeciw... Ocena "1" dla Brunello oznacza wino zepsute, do wylania. Tym bardziej po przeczytaniu innych recenzji tego wina na wspomnianych stronach/blogach jestem w kropce. Czy to było to samo wino? Nie ładnie... oj nie ładnie.

Znasz Michała ... lekko z Nim nie ma :P

A może zróbmy ranking "moje najgorsze wino"?
Czasami zdarza się wypić coś co nie spełnia oczekiwań, ale często pamięta się "TO JEDNO"
Ile jest "jedynek" w Bazie?

No OK, ale w naszej portalowej punktacji jedynka oznacza wino "do wylania", czyli takie którego raczej nie pijemy ;)

W bazie jest 14 jedynek (na 7823 ocen).
ps. a może Michał nie lubi drogich win z dyskontów? :)
Tutaj podobna ocena: Grand Cru Classe Saint Emillion Grand Cru Chateau L’Arrosse 1998

Lista wszystkich jedynek:

Ageno Emilia La Stoppa 2007 - WineMike (95 PLN)
Zgniła kwasowość, kloaka w najgorszym wydaniu, niestety długie i trudno zabić posmak. Cena jest ponurym żartem. Nieśmiesznym.

Brunello di Montalcino Uggiano 2007 - WineMike (69,99 PLN)
To nawet koło Brunello nie stało, nic z apelacyjnych wartości, aromatów, zero terroir!

Cabernet Vin de consum curent Garling 1999 - Krzysztof (40 PLN)
Smak starej ścierki pomieszany z octem. Może jest to wynik złego przechowywania.

Chardonnay Prato Grande DeAngelis 2010 - Marcel (27 PLN)
Perfumowany szczoch:( bleeeee

Chardonnay reserva priada Fundo la Esperanza dla Lidla 2008 - Kieliszki Eisch
Typowy przykład złej wynifikacji. Wysoka zawartość alkoholu zabija smak.

Chardonnay Vitis Pezinok 2006 - Paweł (15,64 PLN)
Chyba po raz pierwszy wylałem CAŁĄ butelkę do zlewu. Już sama bursztynowa barwa nie zapowiadała nic dobrego. W zapachu konfitura jabłkowa, a w smaku kwas, alkohol... Obrzydliwe. No nic, taniec z gwiazdami obejrzę z browarkiem

Chateauneuf du Pape Carmagnac 2003 - Krzysztof
Ocet, korek wyglądał dobrze.

Egri Bikaver borban az igazhag Spółdzielnia Durchacz 2009 - Kieliszki Eisch
Wino otrzymane w prezencie od Węgrów. Chcieli się chyba zemścić, że coraz mniej ich wina kupujemy. Ale to Egri przypominało najgorsze czasy socjalizmu. Po pierwszym łyku poszło do zlewu.

Grand Cru Classe Saint Emillion Grand Cru Chateau L’Arrosse 1998 - WineMike (149,99 PLN)
To nie żart, C-Z-T-E-R-N-A-S-T-O-L-E-T-N-I-E wino w markecie za prawie 150 zł! Przecierałem oczy ze zdziwienia, bo po degustacji tego wina miałem wrażenie, że okrutnie sobie z zebranych zadrwiono. Płaskie, bez wyrazu, czemu?

Nebbiolo d'Alba Toso 2007 - Paweł
Wg mnie wino było już schyłkowe. Barwa ceglana wpadająca w brąz. W smaku dominowała kwasowość i alkohol. Do wylania.

Shiraz Cabernet Rose Marks & Spencer Los Nucos 2009 - Paweł, Sławek (11,20 PLN)
Wino do wylania...

Spain Red Wine Selected by Tesco - Paweł, zlaq (7 PLN)
P: Kupiliśmy to wino do ugotowania w nim śliwek. Z ciekawości spróbowałem i nie nadaje się do picia. W kieliszku wygląda jak rozwodniony kompot z wiśni, w nosie tylko alkohol, a w ustach kwas - wyplulem. Może wywar ze śliwek będzie lepszy
Z: Będę polemizował. Wino nadaje się do picia.. Ale wyłącznie na pustyni, gdy brak wody w bukłakach.. :) Wino fatalne. Śliwki zaś były wyborne.

Vinho Regional Lisboa Sottal 2010 - Paweł, zlaq
P: Wino było korkowe. Pachniało mokrą ścierką, chemią, mokrym kartonem. W smaku? Z ciekawości spróbowałem... i nie było najgorsze ;)))
Z: Korkowe wino nie może być dobre... I nie było.

Zinfandel Rose Marks & Spencer Clear Lake 2009 - Paweł, Sławek (16,80 PLN)
Nie powinno się pisać o winie, że jest obrzydliwe, ale to właśnie takie było... Wino tylko i wyłącznie do wylania.

Vino Novello Montelvini Venegazzu 2008 - Paweł, Oscarowiec (39 PLN)
P: Novello... Jak co roku Włosi obchodzą święto swojego wina, więc dlaczego nie cieszyc się z nimi i nie spróbowac ich wina. Ja się skusiłem, kupiłem i rozczarowałem. Kupując wino tegoroczne nie spodziewałem się nadmiernego "szału", ale wspominając poprzedni, bardzo owocny rok miałem nadzieję na coś lepszego. Niestety.. Chciałem wystawic 1, ale z racji tego, iż jest to Novello - dwója.
O: Okropnosc - kiedyś zostałem nim poczęstowanym we włoskiej restauracji z okacji święta Novello i ? Załamałem się, obrzydliwe, gazowane - chciałem nim podlac kwiatek, który był obok, ale zrobiło mi się go trochę przykro :)

Shiraz Cabernet Western Creek 2007 - Paweł, Just
P: Wino albo do wypicia jednym dużym haustem, albo do wylania. Dla mnie było obrzydliwe, choć przebrnąłem przez jeden kieliszek ;]. Kwaśne, nijakie, brakowało mu wszystkiego. No może kolor był taki jaki powinien być.
J: Wino nie do picia.

Swoją drogą całkiem zabawne są niektóre z tych komentarzy

Dwa ostatnie mają ocenę delikatnie powyżej 1.0 ;)

ej a gdzie moja 1 dla Varny :)
Tu sie dopiero wyżywamy na koledze co dał 8 :P http://www.nasze-wina.pl/core/wine/8784/

Varna ma niezłą średnią, więc nie została uwzględniona ;)

Zaloguj się aby skomentować ten tekst


Zaloguj się do serwisu aby obserwować aktywność innych użytkowników i odbierać od nich wiadomości.