2010/11/11
|
Przeciętne + (5) tylko na lato Cóż chyba fanem czerwonego musującego wina nie zostanę ;), ale może to błąd degustowania go jesienią :). Do tej pory miałem do czynienia tylko z białymi musującymi i to latem, wypadały przyzwoicie. To wino ma bukiet owoców leśnych z nadmiarem jeżyn, w smaku podobnie, wyczuwalny też dosyć mocno alkohol, zbyt duża zawartość tanin, pozostawia nie do końca przyjemne wrażenie na języku, ale mocno schłodzone latem i być może dodatkowo rozcieńczone (wybaczcie ) wodą mineralną na pewno zyskałoby dodatkowy punkt :) |
wiśniowo-czerwony
bez połysku