08.07.2013 00:12
Do ugotowanych "uszek"zrobiłem sos na bazie pomidorów, cebuli, czosnku i zielonej papryczki do tego na koniec dodana cieciorka. Kolejne będą jeszcze z podsmażaną chorizo, bo przyjechały jako pamiąteczka z Hiszpanii... teraz muszę tylko posprawdzać po sklepach w PL czy można zamówić ... bez całej głowy świnki :D
W ramach programu "jestem hardcorem" w wakacje powinienem też w końcu załapać się na baranie jądraczekam na dostawę :D
Wino ... zaskoczę Was Rosado ;), albo jak w tle Cydr :)