13.04.2010 16:09
na podstawie tekstu Courtney Cochran
Od lat almanachy wina instruują nas na 101 sposobów, że białe wino należy podawać do dań lekkich takich jak ryby, a czerwone do bardziej krzepkich – steków – na przykład. Czy aby na pewno? Okazuje się, że jest wiele win, które doskonale komponują się zarówno z rybami, jak i mięsem. Takie wina nazywamy bridge wines – „winami pomostowymi”. Przygotowaliśmy całą listę naszych ulubieńców i propozycje z czym najlepiej je łączyć.
Na pohybel zasadom! Oto kolejne:
Gamay
Najlepsze wino do lunchu. Gamay jest postawą słynnego (i niesławnego) Beaujolais. Wina z grupy Beaujolais Villages są dużo ciekawsze niż te z grupy Nouveau, mają głęboką barwę, są rześkie i świeże, z niewielką ilością tanin, w zapachu dominują nuty czerwonych owoców. Styl Pinot Noir, tylko bez nut ziemi. Te lekkie wina pięknie łączą się z wszelkiego rodzaju kanapkami, ratatouille, białym i ciemnym mięsem.
Źródło: http://discover.winecountry.com/wine/2009/12/bridge-wines...