Od dłuższego czasu walczę z łuszczycą skóry głowy. Maści i szampony z apteki działają tylko na chwilę. Czy macie jakieś naturalne metody, które przyniosły u Was trwałą poprawę?
Ja polecam prostą metodę – 20 kropel wody utlenionej na szklankę wody. Przemywałam tak skórę głowy codziennie i po trzech dniach było lepiej. W okresach zaostrzeń dodatkowo stosuję Psorisel, bo delikatnie łagodzi i nie przesusza skóry.
Codziennie stosuję organiczny ocet jabłkowy – rozcieńczony – do pielęgnacji skóry głowy. Do tego srebro koloidalne w sprayu i skóra jest dużo spokojniejsza.
Nie możesz dodawać nowych wątków Nie możesz dodawać nowych postów Nie jesteś moderatorem