Hyde Park - Novello vs. Beaujolais Nouveau - 2010 r.

Już 6 listopada będziemy otwierać pierwsze butelki tegorocznego Novello. Jak zapewne wiecie na Beaujolais Nouveau musimy poczekać do 3 czwartku listopada.

Ciekawy jestem Waszych opinii. Jeżeli wpadnie Wam w ręce któreś z tych win to możecie tutaj podklejać linki z ocenami. A poniżej przekierowania do bazy win:

Novello
Beaujolais Nouveau

Wypadałoby, aby zaczął pomysłodawca
Co prawda nie jest to link do oceny, a do pierwszego novello, które zobaczyłem. Co prawda nie było mi dane jeszcze go spróbować, ponieważ sprzedaż rusza w sobotę...
W związku z tym na razie podsyłam link i foteczkę.
Novello Salta Foss Paladin 2010

ZABAWA W MŁODE DOBRE WINA NIGDY MNIE NIE PRZEKONA. TEGO NIE POWINNO SIĘ PIĆ, SZKODA WINOGRON. WYBRYK PR'OWY, NIC POZA TYM.

Pojawiło się już Beaujolais w związku z czym trzeba wrócić do tematu. Ja się skusiłem -> Gamay Greuze Noire Beaujolais Nouveau Paul Florian 2010

A poniżej trzy inne butelki znalezione w Piotrze i Pawle:
Gamay Beaujolais Nouveau Jean-Louis Quinson 2010
Gamay Beaujolais Nouveau Bouchard Aine&Fils 2010
Gamay Beaujolais Nouveau Les Romarins 2010

Moje pierwsze Beajolais w tym roku. Przyniósł je znajomy podczas weekendowych odwiedzin i bardzo nam smakowało. Beaujolais Nouveau Georges Duboeuf 2010

nooo wreszcie! Czyli niestety pochodzenie nieznane?

ps. podpinam linka, ponieważ widzę, że Karooko o tym zapomniał.
http://www.nasze-wina.pl/auth/wine/8826/

"ZABAWA W MŁODE DOBRE WINA NIGDY MNIE NIE PRZEKONA. TEGO NIE POWINNO SIĘ PIĆ, SZKODA WINOGRON. WYBRYK PR'OWY, NIC POZA TYM."


Jakby nie paskudne (na ogół) młode Beaujolais, to pijalibyśmy wyłącznie wina UMPA-UMPA, Równo Sztywno z Bukietem w Ręku. Tu aż się prosi zaproponować Szanownemu Państwu film Młode Wino, czeski rzecz jasna. Ku przemyśleniom.

okładka od razu mnie zachęciła

To tak jak pierwszy kontakt z Beaujolais. Wszyscy o tym mówią, wiele sobie wyobrażamy, kupujemy 12 butelek, próbujemy i... Na początku próbujemy przekonać się, że to dobre wino, ale potem... W następnym roku kupujemy może jedną butelkę. A w kolejnym tylko obserwujemy ten marketingowy fenomen.

Dokładnie się z tym zgadzam, jedyne butelka zakupionego Beaujolais jakis tydzień temu stoi już 4 dzień w 1/4 pełna ... pójdzie na ocet :)

No własnie, raz w życiu, mamy radochę i wystarczy :))

Ale mam refleks... Tak jak pisalem przyniosl je ze soba moj znajomy, ale po cenach innych osob widze ze drogie nie bylo :PPP.

Jak dla mnie to warte co najwyżej 9,99 zł :) nawet nie 20 ;P

Pamiętam, że kiedyś widziałem w tesco Beaujolais (tak około kwietnia) za bodajże 6-7 zł

KaroKo napisał:

Moje pierwsze Beajolais w tym roku. Przyniósł je znajomy podczas weekendowych odwiedzin i bardzo nam smakowało. Beaujolais Nouveau Georges Duboeuf 2010

Też piłam i, mimo że nie jestem fanką, muszę przyznac, że naprawdę niezłe. Usilnie doszukiwałam się kwasu i jadu, a tu nic.

... ale w tym w/w ? jak dla mnie to głownie jad i posmak kwaśnego soczku malinowego :)