Strona główna Członkowie Klubu Kontakt Zaloguj
     
 

Degustacje, degustacje, degustacje! - Wspomnienia z Kaliforni - część druga

11.01.2009 21:52

Keywest Winery to zupełne odludzie. Jechaliśmy tam przy zapadającym zmroku i to dodatkowo potęgowało takie odczucie. Na miejscu coś zupełnie odwrotnego. Ładnie zagospodarowany teren, przy budynku sporo samochodów, a w środku tłok.
Znów nic za darmo. Wykupujemy pakiet degustacyjny. Urzędujące za barem amerykanki nie sprawiają wrażenia specjalistek od wina, a raczej są to osoby do nalewania.
Wygłaszają standardowe formułki opisujące poszczególne wina. Ale przecież nie to stanowi o wartości winnicy, tylko produkowane tam wina.
Wybór nie jest łatwy bo oferta bogata.
Zaczynam od Sauvignon Blanc z 2007 roku. Dobre wino, na początku trochę za słodkie i mało kwasowe, ale daje się pić. Dostaje u mnie 7.
Kolejne jest dla mnie zaskoczeniem. Pozytywnym. Nazywa się Chenin Blanca z 2007 i jest rewelacyjne. Ma nawet jakieś medale. Uważam, że zasłużone. Jest bardzo świeże, czuję w nim gruszkę, koniecznie musimy je zabrać do kraju.
Następne wino testowałem z ciekawości, bo było polecane. Nie przepadam, za winami różowymi i tym razem First Crush 2007 nie przekonało mnie do tego typu win, choć stało za tym Syrah, które bardzo lubię.
Muscat 2007 ma też medale, ma też ładny bukiet i w smaku melony. Dobre wino, choć bez rewelacji. To samo mogę powiedzieć o Barbera 2005. Minęło bez echa.
W dogrywce zaproponowano mi nagrodzone medalami Tempranillo 2006 i Cabernet Franc 2005. Oba wina poprawne, ale nie zapadły mi w pamięci, w odróżnieniu od ciekawego wina o niemiecko brzmiącej nazwie Frolich z 2005 roku.
Kiedy po degustacji opuszczaliśmy budynek winnicy oczarował mnie panujący na zewnątrz nastrój. Dookoła pustka, ciemno, nad głową niebo pełne gwiazd, w ogrodzie stoliki, gitarzysta, który grał i śpiewał rewelacyjnie. Przy stolikach ludzie z kieliszkami wina, a my niestety musieliśmy już wracać do naszego oddalonego o 150 mil hotelu. Szkoda było odjeżdżać. Może kiedyś będziemy mieli okazję tam powrócić.


Nie możesz dodawać nowych wątków
Nie możesz dodawać nowych postów
Nie jesteś moderatorem