Panie Wojciechu, czekamy z niecierpliwością. Riesling to tak nieprzewidywalny szczep, przynajmniej dla mnie, że za każdym razem jestem zaskoczony tym, co kryje otwierana butelka
Czemu tylko w kwestii formalnej :) wracaj tu częściej.
Za przekręcenie przepraszam, ale spisywałem z naszej "tajnej" winno wtorkowej grupy na gmailu.
Do wtorku!