Jak jest z tym Marques to tylko ogólna nazwa jak Baron z Francji ? Czy coś to znaczy ? Kojarzyło mi się to zawsze z Marques de Caceres ..., ale widzę, po ocenach kolegów, że lekka ... pomyłka. Takie degustacje są tylko Stolicy :) ?
Ogólnie rzecz ujmując to tak. Marques w Hiszpanii oznaczał kiedyś coś a'la tytuł arystokratyczny. Stąd w bazie producentów takie Marques'ów mamy ponad 20 :)
A co do degustacji to nie mam zielonego pojęcia Byliśmy po raz pierwszy i była akurat w Warszawie.
Kupiłem Barolo z LIDLA ...po promocji kurcze ...całe 27,99 zł musiałem wydać ... ale teraz się boje otworzyć, że mój Piemont legnie w gruzach ...ostatnia ostoja Italii ...
O dobry Piemont to ja sie nie boję ;), ale z Lidla z lekka ... niby nie cena zdobi wino ...ale ;)... coś czuje Misiek , ze w nowym roku będę robił u Ciebie spore zakupy ... ale potem też oceniał :P