Strona główna Członkowie Klubu Kontakt Zaloguj
     
 

Degustacje, degustacje, degustacje! - Kraków - Vintage - 10.12.2011 „Wina i sery na Święta Bożego Narodzenia”

24.11.2011 18:48

Vintage Restauracja & Winiarnia
„Wina i sery na Święta Bożego Narodzenia”

Serdecznie zapraszamy na degustację win francuskich z regionu Bordeaux, która odbędzie się 10.XII.2011 o godzinie 19:00 w Vintage Restauracji & Winiarni.

Prowadzącym będzie Sławomir Chrzczonowicz - od 18 lat zajmuje się zawodowo winem, twórca i autor portalu Winomania.pl. Krytyk winiarski i dziennikarz, współpracuje z Magazynem "Wino" i "Przeglądem Gastronomicznym".

Według Sławka Chrzczonowicza nie istnieją Święta Bożego Narodzenia bez wina, podobnie jak nie istnieje bez wina posiłek, czy ogólnie biorąc stół. W czasie świąt szukamy często innych win niż zwykle, najlepiej pasujących do potraw, stonowanych i eleganckich. Kluczem będzie wybór win z francuskiego regionu Bordeaux. Będę to wina odświętne, uroczyste, podkreślające niezwykłość chwili. Proponujemy, zatem przejść przez niecodzienną degustację win, dostępnych w dniu spotkania za rozsądną cenę z dodatkowym akcentem w postaci starannie dobranych serów francuskich, które łatwo jest znaleźć w polskich sklepach.

Podczas wieczoru degustowanych będzie 6 win:
Château Belle Cure
AOC Bordeaux

Chateau Bordeneuve
AOC Bordeaux

Château Haut-Myles
AOC Médoc Cru Bourgeois

Château de Monturon
AOC Saint-Emilion Grand Cru

Château Camensac
AOC Haut-Médoc (5-ième Grand Cru Classé 1855)

Baron de Brane
AOC Margaux ("drugie wino")

Dodatkowo zaskoczymy Państwa specjalnie skomponowanym daniem kuchni francuskiej.

Cena degustacji:
70 zł za osobę
130 zł za parę

25.11.2011 14:31
Rezerwacja miejsc na degustację mailowo info@vintage.net.pl bądz telefonicznie 12 421 57 97

25.11.2011 16:40
Zamieściłem info w kalendarium:
http://www.nasze-wina.pl/auth/eventannouncement/533/

10.12.2011 23:32
Ochłone ... potem podsumuje, bo już kiedyś pisałem relację pod tytułem "dwa światy" ... a szkoda bo tytuł pasowałby mi idealnie ... cóż ... wina bardzo dobre , prowadzacy świetny , organizacja/kulinaria ... poza temperaturą wina :) , ehhh no nie wrócę póki xxx osób mnie nie przekona w każdym razie tytuł degustcaji wydaje mi się w tym momencie przezabawny :)

15.12.2011 01:13
Naciski, naciski … no dobrze , obiecałem się wywiązywać obiektywnie z relacji … trudno … nie lubię tak pisać, zawsze to miło jak jest dobrze, jak jest fajnie, super i na temat … ale było tylko na temat …

Zacznijmy od dobrej strony degustacji w Vintage czyli prowadzącego i win … Panie Sławku dziękujemy, za świetne, przystępne informację, za wzbogacenia naszej wiedzy, za przywrócenie nadziei dla Francji … dla Bordeuax. Bardzo dobre prowadzenie degustacji przez wspomnianego Pana Sławka Chrzczonowicza, rzeczowo, na temat, z humorem, brawo … ale umówmy się to nas nie zaskoczyło, czy wina nas zaskoczyły ? Tak , pozytywnie na szczęście. Nie oszukujmy się Francja straciła duże grono swoich gorących fanów już jakiś czas temu, teraz je odzyskuje, powoli … gdyż niestety ilość złych, bezczelnych , pseudowiniarzy pogrąża ten cudowny region …ale trzymajmy się plusów. 6 win , jedno białe, 5 czerwonych, w tym 4 bardzo dobre, choć to oczywiście jak zwykle moje prywatne zdanie ;)

Skoro już jesteśmy przy winach, całe zaplecze nie tylko prowadzącego , ale i wina sponsorowała Winkolekcja, może nie jest to oferta win o najlepszym stosunku jakość cena, ale na pewno są to wina bardzo dobre, miałem okazję spróbować już odrobiny oferty i jestem bardzo mile … przekonany. Wcześniej był Izrael, teraz Francja … a w domu to i owo. O ile mnie pamięć nie myli przynajmniej w Krakowie oferta dostępna jest chociażby w w/w Vintage czy Klimatach Południa. Tu zachęcam, szansa, żeby zakup z Winkolekcji był błędem jest prawie zerowy !

Wina z degustacji to:

Château Belle Cure AOC Bordeaux 2010 - bardzo dobre białe wino o świetnym stosunku jakość/cena (8 pkt 35 zł)
Chateau Bordeneuve AOC Bordeaux 2009 - najsłabsze , z lekka kompocik wigilijny (5/6 pkt. 30 zl)
Château Haut-Myles AOC Médoc Cru Bourgeois 2007 – tu juz idziemy w gorę, ziemiste, lekko pikantne, owocowe (7 pkt. 55 zł)
Château de Monturon AOC Saint-Emilion Grand Cru 2009 – bardzo dobre wino o rubinowej barwie , porzeczka, wiśnia, nos harmonijny z ustami, polecam. ( 8 pkt 77 zł )
Château Camensac AOC Haut-Médoc 2001(5-ième Grand Cru Classé 1855) – eleganckie, beczkowe ... ale zbyt garbnikowe dla mnie ( 7 pkt , 135 zł )
Baron de Brane AOC Margaux 2001 ("drugie wino") – nie wypada, ale … miodzio :) , mocno owocowe, pełne, harmonijne z długim finiszem ( 8/9 pkt 145 zł )

I to tyle … dobrego.

Ehhh… to co zrobił niestety po raz kolejny Vintage ( RESTAURACJA ! ) , woła o … nie wiem o co … woła i woła … nadal nie wiem co z tym zrobić. Podczas poprzedniej degustacji win z Izraela mieli totalną wpadkę z … Falafelem … tzn tak to nazwali, wspólny mianownik z oryginałem - nie istniał. Obecnie degustacja miała tytuł „„Wina i sery na Święta Bożego Narodzenia” oraz … danie kuchni francuskiej. Wiem i rozumiem, że jesteśmy zepsuci do szpiku kości w Krakowie przez Winoman-a ( chyba zaliczę w końcu Częstochowę ) , czy choćby Klimaty Południa ,ale …nie mam żadnych, ŻADNYCH słów na obronę ich organizacji … po raz kolejny degustacja była w Sali „na dole” … niech teraz każdy z nas wspomni rekolekcje z dawnych lat … o.k. jesteście ? To kontynuujemy … nic… ławki szkolne i wina … ale zaraz , zaraz … miały być sery ! Trochę czasu zajęło nam zlokalizowanie … a przecież ( o ja ślepy ! ) mieliśmy każdy własny talerzyk … ale na nich były chorągiewki 3x1 cm … fakt powinienem się zorientować , że musza być wbite w coś innego niż talerzyk …ale wybaczcie -5D …robi swoje :) I nagle odkryliśmy ! Na końcu chorągiewek były sery … wybaczcie …jakieś skrawki, resztki, komiczne kawałeczki , wyglądało jakby kucharz musiał wyżywić duuużą rodzinę i na koniec się zorientował , że przecież ma za chwilę 30 gości … podsumowując dostaliśmy 5 kawałków sera o 1x1cm i grubości 3 mm (słownie milimetrów !) … po każdym „serze” najbardziej czuć było … drewienko z chorągiewki. Na stole była jeszcze bagietka … ale oliwa … hmm co to oliwa ? Do Wina ? Do bagietki ? Po co … przecież mieliśmy „sery” :) No dobrze dość … sery się skończyły, bo w sumie nie zaczęły, ale jestem optymistą ! Z kuchni dochodził zapach … JEDZENIA ! Spokojnie , pomyślałem, gorzej niż z Falafelem być nie może … fakt nie było, ale zacznijmy od początku … pojawiły się kelnerki z talerzykami … dosłownie talerzykami :) , takie to małe owalne w sam raz na pieczywo ….ale tu niespodzianka … na nich 2 kawałeczki suchawej bagietki ( choć jak sąsiad stwierdził była najlepsza ) , do tego … wołowina ! Wołowina czego się, więc czepiam … ? No cóz … wołowina 5x5cm … dobra tego nie zaprzeczę, ale … błagam jak RESTAURACJA może podawać tak ŚMIESZNE porcje na degustacji ( czytaj promocji swojego lokalu ) . Nie byłem nigdy w Vintage na obiadku … i nie będę, jeśli tak traktują dwa razy pod rząd potencjalnych klientów … ja trzeci raz nie zaryzykuje, reszta osób towarzyszących też nie … Jest zbyt dużo bardzo dobrych restauracji w Krakowie jak chociażby wspominane Winoman, Klimaty Południa czy Zazie … , że nie mamy najmniejszego powodu wracać do Vintage.

Może otwierany Sklep z winami to bardzo dobry pomysł, bo wierze, że mają dobre wina … ale w nic więcej … niestety, przykro mi, czuję się z lekka podle, po tym co musiałem napisać, ale oszczędziłem raz … drugi już nie mogę, bo własną osobą się pod tym podpisuje.

Oficjalnie w/w oceny i wina dodam do bazy lada dzień.

15.12.2011 09:31
A skąd ty te punkty bierzesz? To twoja ocena?

15.12.2011 09:33
Tak, moja :)

15.12.2011 10:50
Jak nic idealna promocja restauracji ;)
Zaprosić sommeliera, który podoła zadaniu, a dać plamę na tym na czym restauracja powinna znać się najlepiej. Brawo!

15.12.2011 13:18
Hmmmmm........ od lat wybieramy się zwiedzić Kraków, przynajmniej wiem gdzie się nie stołować ;)

15.12.2011 14:20
Spokojnie od razu zajrzyj do ktorejś z trzech wymienionych Winoman, Klimaty Południa czy Zazie :) ręczę za nich :)

15.12.2011 15:00
Zazie?

15.12.2011 15:31
W pełni przyznaję rację Dominikowi i potwierdzam, że mimo fantastycznego prowadzenia i bardzo dobrych win (chociaż z oceną białego bym polemizowała) reszta wypadła raczej marnie. Serów jak "na lekarstwo", a główne danie kuchni francuskiej przyszło na stół przy przedostatnim winie......wielkości u mnie na talerzu trochę mniejsze niż u Dominika. Na kolację raczej się tam nie wybiorę, ale jak ktoś lubi ryzyko.....

15.12.2011 16:15
Cena 70 zł za osobę to też chyba dużo jak na Kraków?

15.12.2011 17:27
Tak Zazie Bistro na Kazimierzu :) https://www.facebook.com/zazie.bistro?ref=ts polecam , świetna kuchnia i wina, to też punkt obowiązkowy w Krakowie :)

Cena 70 zl tym bardziej nas śmieszyla bo była tak jak obecnie w Winomanie, lepiej zrobilby już jak Pijalnia WF , że nie ma jedzenia ( tzn są bagietki, jabłka ) i cena 35-40 zł i nikt do nikogo nie miałby pretensji.

17.12.2011 23:58
Muszę przyznać, ze dziś w ramach porównań jak powinna wygladac degustacja w resturacji/winiarni ubawiliśmy się do rozpuku ... tak samo 70 zł i zjadłem na degustacji ... galeretkę z karpiem ( , sandacza w glazurze miodowej z fenkułem ( genialnym fenkułem ) , pierogi z grzybami i kapustą , fińską roladę z ciasta naleśnikowego(?) z porami, wędzonką i serem, cielęcinę z grzybami, perliczkę nadziewaną masą wątrobowo-piekiernikową ( 2 x :) ) , i mus czekoladowy ... + jakies 8 win :) , dziś nie muszę iść do kuchnii :)

19.12.2011 15:52
o tak, a ja dalej śnie o musie czekoladowym....

19.12.2011 19:57
ja o roladzie z porami :)

20.12.2011 20:20
Roczniki by się przydały... chyba nawet bardziej niż poprawna interpunkcja (spacje tylko po znakach przestankowych). Bez roczników te oceny są bezwartościowe.

20.12.2011 21:52
Jakbyś przeczytal uważnie, to zauważylbyś , że napisałem, że podepne po aktualizacji w bazie, niestety czasu brak , więc musisz to jak zawsze przeżyć, miło było jak zawsze uzyskać nieprzydatne stwierdzenie ..cos jak ze Szwacarią, nieprawdaż ?

20.12.2011 22:27
Nie napisałeś tego wyraźnie, dlatego pytam. Czy stwierdzenie, że niezwykle trudno się czyta pełne wykrzykników, uśmieszków, wielokropków wpisy jest nieprzydatne? To już zależy od Ciebie. Możesz strzelić focha, a możesz z korzyścią dla wszystkich pisać poprawnie.

20.12.2011 22:30
Oficjalnie w/w oceny i wina dodam do bazy lada dzień. - Chyba jasno i przejrzyście ? Jak nie podoba Ci sie styl mojego pisania, to już wyłacznie Twoj problem, a ja przecież nie zmuszam , żebyś czytał ? Stylu nie zmienię, to tak, żebyś się nie musiał zastanawiać nad kolejnymi tekstami. Po relacje, długie, przynudnawe, ale za to napisane od kropki do kropki ... nie do mnie.

20.12.2011 22:31
Panowie, napijmy się wina :)

20.12.2011 22:34
Niestety dziś dopiero za jakies 30 minut wyjde z pracy ... więc siły tylko na ew. piwo :) Szkoda wina w takim stanie.

21.12.2011 00:54
roczniki uzupełnione.

21.12.2011 09:21
ostatnio przestałem używać określenia "strzelać focha" gdy studentka uświadomiła mi co oznacza skrót F.O.Ch. (czasami błednie pisany jako FOH)

21.12.2011 11:51
Językoznawstwo to cieżki temat, ale żeby studentkatakie rzeczy do psora ... ;)

21.12.2011 12:55
Dzięki za roczniki. To jednak jest różnica czy wino jest z 2001 czy z 2009. Nie czepiam się stylu, ale prostych kwestii interpunkcyjnych, które utrudniają czytanie (przynajmniej mi) i na pewno nie jestem za tym, żeby było nudno :)

21.12.2011 13:09
Wiem, że jest to ważna informacja , sorki za wczoraj zmęczenie po 14 h w pracy, chyba dało znać, najzwyczajniej je przeoczyłem i bylem zły na samego siebie, ale nie jestem masochistą ;). Co interpunktucji - z uśmieszkami walczę :), ale jak widzisz kiepsko mi idzie, natomiast " ... " to jakaś chwila podczas każdej wypowiedzi, zadumy, niedkończenia, miejsca na przemyślenie, braku słów ... :P to się nie zmieni, ale zawsze łatwo będzie mnie znaleźć.

24.12.2011 02:19
opisy i oceny uzupełnione.


Nie możesz dodawać nowych wątków
Nie możesz dodawać nowych postów
Nie jesteś moderatorem