18.01.2012 13:19
dominikw napisał:
Jak tylko przyjedzie osobiście do zwycięzcy to idę na to ;)
zmisiek1 napisał:
Ja bym się zastanowił i wcześniej przeczytał warunki, zwłaszcza drobnym druczkiem. Jak znam życie, Prezesa trzeba bedzie nakarmić, napoić (i boje się co jeszcze)
Nie możesz dodawać nowych wątków
Nie możesz dodawać nowych postów
Nie jesteś moderatorem