Hyde Park - Oferta CITEAM

Jak skomentujecie tą propozycję:
http://citeam.pl/oferty/cala-polska/walentynkowy-zestaw-6-win

Można cytować?
Unikalna selekcja wytwornych smaków na każdą ważną okazję!
;)

szkoda pieniędzy.

Po trzy wina na głowę.... hmmmmm...... co niektóre "walentynki" mogą niewiele pamiętać :)

Też uważam, że nawet przy 50% rabacie te wina nie są warte tej ceny.

Widzę, że po wczorajszym ataku na forum (prawie 90 postów) dzisiaj jest trochę spokojniej

Paweł napisał:

Widzę, że po wczorajszym ataku na forum (prawie 90 postów) dzisiaj jest trochę spokojniej

Spokojnie, nadrobimy!

Swoją drogą wciskanie "z okazji" czegokolwiek zaczyna być nużące. Akurat to "święto" u mnie się nie zadomowiło. Poza tym żona własna osobista pewnie by miała za złe, że komuś wysyłam walentynki

Walentynki, Haloween to "stonka" z Ameryki; czy musimy wszystko od nich przyjmować?
Mamy swoje święta i tradycje.
Skojarzyło mi się od razu z naszą branżą. Czy nie moglibyśmy na przykład zamiast obcego słowa sommelier używać staropolskiego odpowiednika: cześnik? Świetnie się przecież kojarzy.

Kieliszki Eisch napisał:


Skojarzyło mi się od razu z naszą branżą. Czy nie moglibyśmy na przykład zamiast obcego słowa sommelier używać staropolskiego odpowiednika: cześnik? Świetnie się przecież kojarzy.

ze wstydem przemieszanym z poczuciem winy-przyznaję, że nie skojarzyłem tego!

Jest jeszcze podczaszy, stolnik, podstoli choć te 2 ostatnie raczej już nie związane z winem, ale z zagrychą jak najbardziej

ja tam lubie Walentynki zawsze dostanę jakiś romantyczny prezent od szanownej konkubiny jak ostatnio " Masz ochraniacze na nogi, bo nie moge patrzeć jak wracasz z piłki" :)) ...a mogla kupić wino :) Choć w sumie fakt nogi się cieszą :)