Strona główna Członkowie Klubu Kontakt Zaloguj
     
 

Hyde Park - Portugalia ... ?

27.03.2012 01:53

Powoli zacznę wątek wakacyjny. Wybieramy się tym razem do Portugalii, a że Wasza pomoc w zeszłym roku w sprawie win i knajpek Hiszpanii zaoowcowała bardzo dobrze :), to może ktoś był i coś poleci ( Kissmygrass, wiem że byleś :P ... tylko tym razem proszę o wspołrzedne GPS bo znowu nie znajdę knajpki :))) . Jedziemy na 90% do Algarve z wypadami max Lizbona.

27.03.2012 02:11
W Lizbonie jest jeden adres, który musisz odwiedzić, bo inaczej nie masz się co pokazywać z powrotem w Polsce.
http://www.ivdp.pt/pagina.asp?codPag=169&codSeccao=&idioma=1

Kulinarnie
http://travel.nytimes.com/travel/guides/europe/portugal/lisbon/68386/marisqueira-santa-marta/restaurant-detail.html
To mogę polecić ze spokojnym sumieniem.

Obowiązkowo w Lizbonie Pastéis de Belém
http://www.pasteisdebelem.pt/en.html
Jutro pokopię trochę więcej w pamięci, bo dzisiaj pomału odpadam...

27.03.2012 16:15
Dzieki :) postaram sie nie dać ... jak w Barcelonie ;)

27.03.2012 16:21
Lisboa Solar ... myślałem, ze mi proponujesz nocny klub :)))

27.03.2012 17:20
Pójdź, to jeszcze mi będziesz dziękował :) Właściwie to nawet nie pójdź, a wjedź, bo wchodzenie tam mija się z celem z racji funiculara podjeżdżającego niemal pod drzwi. Przy okazji tuż obok jest dość spektakularny punkt widokowy.
Ja stamtąd przywiozłem 30-letnie porto vintage w cenie 55 EUR. O najlepszym białym porto jakie piłem w życiu - tam właśnie na miejscu - nawet nie wspominam.

Wrzucę jeszcze parę rzeczy, tylko skończę orać.

27.03.2012 23:44
Z rzeczy wartych odwiedzenia:
http://www.panoramio.com/photo/31850628
Cafe Suica - koniecznie w środku i koniecznie z samodzielną płatnością w osobnej kasie. Mam nadzieję, że to jeszcze funkcjonuje, bo Gugiel wyrzuca teraz więcej pod hasłem Pastelaria Suica.

Na knajpianym deptaku koniecznie poszukaj najtańszej „dziury w ścianie” pod tytułem Eurodoce.
https://foursquare.com/v/eurodoce/4e6649b52271573ad93f42a3
Proste jedzenie z akcentami libańskimi. Dorsz na parze z ciecierzycą i cebulą do dzisiaj wywołuje u mnie ślinotok na samo wspomnienie.

28.03.2012 00:01
Wielkie dzieki !!! ... ale w Lizbonie będę zakładam 1 dzień :) moge nie ogarnąć :) Byliście jeszcze gdzie od Lizbony na południe ?

28.03.2012 00:31
Niekoniecznie na południe, ale byliśmy w Sintrze.
Z rzeczy zupełnie odmiennych – po drugiej stronie Tagu, w Alcochette, jest największe w Europie centrum wyprzedażowe. Warto się przejechać choćby dla samej frajdy przejazdu mostem Vasco da Gamy (17 kilometrów mostu nad rzeką, do niedawna największa taka konstrukcja w Europie). No i te gaje dębów korkowych plus flamingi.

28.03.2012 00:32
Poważnie się zastanów, czy jeden dzień wystarczy. My siedzieliśmy osiem i było nam mało.

28.03.2012 01:42
Nie bardzo mam wyjście, zabieram 3 kobiety ;), które będą sie chcialy wylegiwać na plaży, przez połowe urlopu ... a chciałbym skoro jedziemy taki kawał zobaczyć coś jeszcze poza Lizboną, szczególnie, ze jesteśmy fanami, małych miasteczek/wiosek nie dużych,ale o Lizbonie wszyscy się dobrze wypowiadają, wiec mam nadzieję, ze nie będzie wtopy jak w pożal się Boże Barcelonie czy Florencji ...

28.03.2012 09:58
co Ty chcesz od Barcelony? :)

28.03.2012 11:03
Dominik w Barcelonie nie trafił do Port Olympic i ominęła go knajpa z owocami morza i dłuuugła listą win z Rias Baixas :) Na pocieszenie dodam, że nie jest jedyną osobą, która przeklinała jeżdżenie samochodem po Barcelonie (ja nie jeździłem ani nie zachęcałem do jeżdżenia, bo sam z siebie uważam to za mocno ryzykowny sport).

28.03.2012 12:10
Ja chodziłem po Barcelonie, brudna, zatłoczona ...w sumie jak KRK... ale, nic mnie tak nie wk.... jak olewanie przez miasta jak Barcelona i Florencja, światowej klasy zabytków, wyobraża sobie ktoś, żeby wokół Sukiennic puścić główny ruch KRK ... masakra, na zdjęciach stają na głowie, a w rzeczywistości kompromitacja.

28.03.2012 12:12
ale ten klimat...
ps. pomysł z poruszaniem się samochodem po Barcelonie - SZALONY :]

28.03.2012 12:21
parkingi podziemne też maja super ... zostawilem kawalek drzwi na jednym ze słupów :) C5-tka nie jest przystosowana do takiego miasta ;)

30.03.2012 20:55
Jeśli restauracja w Barcelonie to El Cangrejo Loco w Port Olimpic.

31.03.2012 11:30
La Fonda del Port Olimpic mnie rozłożyła na łopatki.

31.03.2012 13:42
kissmygrass napisał:

La Fonda del Port Olimpic mnie rozłożyła na łopatki.


Niestety nie byłem, natomiast mam wspaniałe wspomnienia z El Cangrejo Loco, restauracja jest położona na samym końcu cypla gdzie patrząc na morze zmierzyłem mejillones z verdejo oraz homara z albarinio od Martina Codaxa obydwa zmagania wspominam nad wyraz dobrze, co najważniejsze mój portfel również (60 eur za trzydaniową kolację dla 2 osób w tzw. "menu my way" z butelką wina). Obsługę oceniam na *****, zaznaczając że mam skrzywienie zawodowe w tej kwestii. Polecam Szalonego Kraba wszystkim odwiedzającym Barcelonę.

01.04.2012 15:58
La Fonda jest dokładnie w tym samym ciągu (Moll de Gregal), ale pod numerem 7.
Wygląda na to, że w Port Olimpic zrobiło się zagłębie naprawdę fajnych restauracji z dobrą obsługą (a jak wiadomo, w Katalonii bywa z tym różnie...), które człowieka nie zrujnują.

10.05.2012 19:37
Wracając do Porto - jakieś uznane marki w przyzwoitych cenach ?

10.05.2012 21:51
Niepoort?

10.05.2012 23:53
Niepoort, Fonseca, Burmeister. Kupiłem za 14 euraków we wspomnianym Garrafeira Nacinal LBV Tawny 2007 od Niepoort, polecam. Warto też zwrócić uwagę na wina spokojne od Dirka Niepoorta, czerwone Ventente i biała Redoma mają dobrą relację jakość/cena, do położenia w piwnicy można się wykosztować na Batuta czy Charme.

11.05.2012 00:55
Super ! Zapisuję i kupuję cena mi pasuje ;), a ze słodkich ?

11.05.2012 23:28
Jeśli do picia od razu to wspomniane LBV Tawny Port od Niepoort lub LBV od Fonseca, polecam także Moscatel de Setubal z dużej spółdzielni Bacalhoa. Jeśli będziesz w Lizbonie to idź do największego sklepu GN na Rua de Santa Justa jest tam chłopak, który świetnie mówi po angielsku, dodatkowo wie co mówizawsze mają kilka butelek Porto otwartych i nie zawahają się ich użyć

11.05.2012 23:55
LBV słodkie ? ... myślałem, ze wytrawne raczej ? Muszę się podszkolić ... w angielskim też ...ale musze pojachać z kuzynem jak wpadnie na chwilę to damy radę ;)

12.05.2012 09:49
Late Botteld Vintage Tawny Port to późno butelkowane Porto Tawny z danego rocznika. Tawny jest bardziej utlenione niż Ruby, bardziej orzechowe, jest również trochę mniej słodkie lecz nadal słodkie

10.06.2012 18:59
LBV Kopke nabyte, całkiem dobre, Marques De Borba czeka w lodówce ...

11.06.2012 10:23
Brawo, brakuje jeszcze tylko sera z Borba :)

13.06.2012 10:40
Poszukamy ;), ale "Borba" nas nie zachwyciła ...

14.06.2012 00:14
Mam 2 rewelacyjne knajpki jedna w miasteczku LAGOS , druga... hmmm dziwna nazwa , ale mam gdzie zapisane, widoki z niej kosmiczne ... poza tym OMG !!! Moi drodzy jak nie byliście w Portugalii ... planujecie wyjazd, czysty odjazd, nie sądziłem , że coś w Europie mnie zaskoczy jeszcze ... jedzonko rewelacja ... wina na razie lepsze uważam nadal z Hiszpanii, ale klimat, jedzenie, widoki ... dla ALGARVE ! :)

15.06.2012 13:21
Pisać nie mam czasu :) jak ktoś chce zobaczyć kilka zdjęć -> https://www.facebook.com/media/set/?set=a.458077104222007... zapraszam.

15.06.2012 13:38
Obejrzałem... to było poniżej pasa :)

21.06.2012 03:37
oj tam oj tam ...cd nastąpił ;)

21.06.2012 09:46
No to kicha, poprzeczka wakacyjnych zdjęć postawiona za wysoko. Nie będę konkurować. Piękne zdjęcia - a co do win, cóż tak to jest na wakacjach, też mam czasem wrażenie że najlepsze są importowane albo autochtoni wszystko wypijają. A my tu w Ojczyźnie popijamy calkiem dobre bułgarskie wina i z powodu temperatur chwalimy wynalazek lodówki na wino.

21.06.2012 11:50
;)
W Hiszpanii , gdzie nie weszli czy mały sklepik, czy hipermarket, zawsze wina w okolicach ocen 8 czasem 7 ... a tu okolice 6 ...czasem 7jedno na 8 i to jest w PL :(

22.06.2012 01:05
Dziś zaopatrzyliśmy sie w małym sklepiku w Lagos ... Esporao Reserva 2010 ( białe ) spełniło oczekiwania, reszte za doradztwem Pana ze sklepiku, zabralismy, ale ze juz wracamy, sprawdzimy w domu ...moze bedzie cos lepiej ... :)

27.06.2012 11:44
Może jak ktoś kiedyś pojedzie do PT przyda się kilka informacji. Z najważniejszym czyli winami najwiekszy był problemPT ma raczej sieci takie jak LIDL, Intermarche, Pingo Doce z winami ... bardzo przeciętnymi ( lub pecha miałem ... ) ,stąd wypada chyba szukać małych sklepików, ale na południu ich jak na lekarstwo znaleźliśmy 1 w Lagos, jak wypadną z niego wina dowiem się dopiero za kilka dni , ale po 2 ostatnio sprawdzanych wraca mi nadzieja ...

Prawda jest zaś taka, ze w/w klimacie PT mało jakie wino poza Vinho Verde jest przyjemne w piciu ... temperatura, widoki, atmosfera nastrajają do lekkich, świeżych win ... "agresywniejsze" białe sprawdzają się tylko do posiłków z owoców morza, czerwone ... piłem sam ... zostaje jeszcze oczywiście PORTO jak ktoś lubie tego typu wina to będzie raj ;), polecam szczególnie spróbować też białe Porto. Różowego ponoć lepiej nie tykać

LIDL - cała półeczka z lokalnymi winami ... ale coż z tego jak tylko Gazela dostępna w każdej sieci, była przyjemna do picia, reszta bardzo kiepska, włącznie z tym, że 1 poszło do zlewu, bardzo dobry standardowo jest natomiast LIDL jeśli chodzi o ceny art. spożywczych pieczywo, wędlina, proste sery, woda, przeciery , akceptowalne owoce i warzywa.
Intermarche - drogi ... największa ilość win, podzielona regionami PT, ale ... pech ? Nic ponad 6-7 pkt, nie trafione ...
Pingo Doce - niestety znaleźlismy 3 dni przed wyjazdem :(, najlepszy asortyment żywieniowy ( sery, wędliny, pieczone prosiaki :), ryby i owoce morza), wina ...coż byla Gazela (2,5-3E) :) i rożowa Casal Garcia (Vinho Verde) ok. 3,5 E , wina w okolicy 8-10 E ... przeciętne.

Z innych przydatnych danych. Autostrady ... niektóre są płatne na ... poczcie. Przed wyprawą ( np. południowym brzegiem PT ) należy najpierw udać sie na pocztę i w cenie ok. 26 E wykupić "bilet" na 3 dni jazdy ( max. 6 takich "promocji" w roku" ), autostrada do Lizbony płatna normalnie na bramkach z południa ok. 20 E w jedną stronę.

Benyzna najtańsza w ... Hiszpanii (coś ok. naszych cen 1,45 E) , Portugalia jak DE czy FR czyli ok. 1,65 E

Jakby ktoś planował urlop mamy prywatny namiar do właścicielki domu w Sao Bras de Alportel ( genialny dom, dobra baza wypadowa na południu )


Nie możesz dodawać nowych wątków
Nie możesz dodawać nowych postów
Nie jesteś moderatorem