2010/12/07
|
Dobre + (7) Jeśli lubisz odkrywać nowe, nie zmarnujesz wieczoru Zaczęło się ciężko ... do wina dobrała się moja dziewczyna ( i chwała jej za to bo mogłem po zdobyciu na nowo butelki, poczuć w nim różnicę :P) , pierwsze szybkie nalanie do butelki ...bukiet agresywny, a w smaku głównie jak to napisała koleżanka na forum duży moment skręcający :). jakieś 15 minut , podłączyłem Centellino ... i mmmm :) bukiet bogaty, owocowy z nutą wanilii, w smaku pełne zrównoważone, aksamitne. Kolejne 20/30 minut napowietrzenia plus niezawodne Centellino :) i bukiet jeszcze cudowniejszy pojawiła sie dodatkowo czekolada i pieprz cudo ... Co dziwne pierwszy raz się spotkałem, ze przyjemniejszy bukiet był z jak dla mnie standardowego kieliszka niż mojego ulubionego Schott-a ;) ( na forum zdjęcia ). |
Rubinowa
klarowne