Ta witryna wykorzystuje pliki cookie, dowiedz się więcej Zgadzam się

[aktualizacja] Kolejna hiszpańska odsłona win z Biedronki

2012/08/29


Spotkanie z winami świata raz jeszcze. Tym razem Biedronka postanowiła po raz kolejny zaprezentować nową linię swoich win hiszpańskich. Jak widać na zdjęciu tradycji stało się zadość i również tym razem otrzymaliśmy od popularnego owada kilka flaszek do degustacji.

 

linia-hiszpania magnify

W zestawie pojawiło się kilka ciekawych pozycji m.in.:


Co myślicie o tych winach? My jesteśmy bardzo ciekawi, a w szczególności albarino, ponieważ do tego szczepu mamy słabość :)


ps. Michał wybrał się dzisiaj w naszym imieniu na degustację organizowaną przez Biedronkę w związku z czym lada moment powinny pojawić jego oceny.


Tutaj znajdziecie kilka notek z poprzedniej promocji.

___________________________________________________________________________________________-

AKTUALIZACJA: Spotkanie z winami świata - Hiszpania.


biedronka-hiszpania2 magnify Końcówka lata nabiera agresywnych barw, a mowa oczywiście o winie! Miesiąc przed Wystawą Win Hiszpańskich Biedronka daje możliwość przedpremierowego degustowania swojej nowej oferty. Degustacja odbyła się w Endorfinie Foksal w Warszawie, jednym z bardziej eleganckich miejsc w stolicy. Event poprowadził znany wszystkim Tomasz Kolecki-Majewicz, który w iście ekspresowym tempie poprowadził spotkanie – 7 win zdegustowaliśmy w 40 minut!


Jako pierwsze Albarino Bodegas Eidosela 2011 - mocna kwasowość, sporo owocu, ma wszystko to, co albarinho mieć powinno - limonkowo-bananowe aromaty, średnią długość i odświeżającą kwasowość.  8/10. (24,99 zł)


Verdejo Lirum Bodegas Navarro Lopez 2011 - poza delikatnymi nutami agrestu i pokrzywy niewiele ma do zaoferowania; dość metaliczne, raptownie krótkie, jakiś cień kwasowości.  6/10. (14,99 zł)


Solar de Carrion Crianza Rioja Garcia Carrion 2008 - prosta Rioja, ale ożywcza, do codziennego picia, aromaty czarnej porzeczki i borówki, dość ściągające.  7/10. (14,99 zł)


Syrah Bodegas Rasgon 2011 - dość ubogie jak na Shiraza, mało skomplikowane wino, utemperowana kwasowość, "wino imprezowe" (cena także). 4/10 (12,99 zł).


Tinto Roble Toro Rejadorada 2010 - aksamitne, jedwabiste, dość solidna struktura, dobrze zbalansowane, sporo leśnych owoców. 7/10. (24,99 zł).


Garnacha Senioro del Real Gran Reserva Carinea DO Bodegas Virgen del Águila 2010 - "oszukana beczka", mało tanin, prawie zerowa kwasowość. 4/10. (11,99 zł).


Rioja Reserva Clos Montebuena 2005 - dobrze zrównoważone, sporo tanin, wino ewidentnie do potraw - może kaczka ze śliwkami? 7/10 (29,99 zł)


biedronka-hiszpania magnify Kompletnie zaskoczyło mnie pierwsze wino. Wniosło powiew świeżości do całej masy tanich win, na jakie trafiamy – niestety – coraz częściej na sklepowych półkach. Dobrze wiedzieć, że są miejsca, gdzie „góra” obserwuje rynek i podąża za jego trendami, czyli relacją cena do jakości, która jest na pierwszym miejscu. A Biedronka zmienia się – logo, wybór win, producentów… Może następna degustacja będzie dotyczyła win z Meksyku lub Chin?


Tekst i foto: WineMike



Komentarze

Ta rioja wygląda ciekawie. Jakby ją dobrze napowietrzyć to może być fajne wino. Zobaczymy, zobaczymy. Szukałem w internecie informacji od kiedy wina pojawią się w sklepach, ale na razie pusto :(

Mnie z kolei interesuje Albarino. To mój ulubiony hiszpański szczep dla białych win. Ostatnio przywiozłem z Hiszpanii kilka butelek i wszystkie były pierwsza klasa.

Wow - WineMike dał 8 albarino :D
Dzisiaj robimy wycieczkę do owada :]

Naprawdę warto, sam byłem zaskoczony i musiałem sprawdzić butelkę, czy to aby na pewno właściwa flaszka...

Sprawdzę wieczorem. Będzie to dodatek do dzisiejszego meczu Legii ;)

Wojtek Bońkowski na winicjatywie również docenił albarino:
http://winicjatywa.pl/2012/08/30/biedronka-oferta-win-hiszpanskich-wrzesien-2012/. Panie, Panowie? Przepraszacie się z owadem? :)

Wziąłem ostatnie trzy butelki albarino ;)

W pierwszej Biedronce udało nam się kupić trzy ostatnie Albarino, ale już w drugiej osiemnaście. Trzy zostawiliśmy dla innych koneserów. Oceny wpiszę po poniedziałkowym panelu.

Osiemnaście?!?!? :))))) nice

Złota osiemnastka! A jak nie przypasuje, to pewnie będzie na mnie :)

Prawie mi się już chce jechąc do Insekta ...ale 18 ..hmm ktos da więcej ? ;)
Co z tym będziecie robic ???

tą osiemnastkę spokojnie można wypić zamiast wody do lekkich posiłków. Bardzo przyzwoite albarino. Też kupiłem kartonik. Rejadorada też pijalna choć zapasów bym z niej nie robił. Montebuena jeszcze czeka na testy.

Ja wczoraj próbowałem Cavę. W ustach eksplozja piany. Trochę gorzkawe, krótkie, ale w sumie... akceptowalne (5/10) ;)

Albarino z Biedronki idzie rzeczywiście jak woda... Dobrze schłodzone do posiłku i solo. Cavę oceniłabym nawet nieco wyżej niż Paweł. Naprawdę można wznieść mniej zobowiązujący toast. Dla mnie to mocna 6, albo słaba 7. Popatrzcie przy tym na cenę...

Ode mnie był -1 za wspomnianą eksplozję piany jak to pozwoliłem sobie nazwać ;)

Wojtek, a próbowałeś Verdejo? Mnie dzisiaj bardzo pozytywnie zaskoczyło. Ciekawy, intensywny bukiet, w ustach po mocnym schłodzeniu akceptowalne- cena 14,99 ...

No i Rioja Reserva - mocna 6 z plusem

Mi byłoby szkoda miejsca na tyle butelek jednego wina , skoro tyle do poznania, poza tym picie codziennie po butelce, bo widzę, że taka juz tu powstaje opinia o wodzie ... to juz z lekka zakrawa na alkoholizm ... nieprawdaż ?

"Mi byłoby szkoda miejsca na tyle butelek jednego wina"
To zapewne zależy od tego jak dużo tego miejsca mamy do dyspozycji ;)

dokladnie do tego m.in. piję ;)

Za namową Pawła przy następnej okazji zakupię Verdejo do testów. Co do alkoholizmu i zamiany wody w wino do obiadu (jesteśmy przecież krajem bardzo katolickim) to powiem tak: w krajach śródziemnomorskich pija się wino do obiadu od stuleci a alkoholików jest tam znacznie mniej niż w naszym kraju piwa i wódki....

Tylko kup 1 butelkę, żeby nie było ;)

Spróbowałem polecane przez Pawła Verdejo. Nos rzeczywiście zachęcający, kwiatowo-cytrusowy, ale usta bardzo rozczarowujące. Gorzki metaliczny smak (od stalowego tanku ?;)), krótkie. Ta jedna butelka i koniec.

większość win dyskontowych ma niestety metaliczne posmaki, też ich nie znoszę.

Faktycznie często się to pojawia natomiast wg mnie w czerwonych winach -> przykład wczorajsza Crianza Baron de Ebro 2008

Zaloguj się aby skomentować ten tekst


Zaloguj się do serwisu aby obserwować aktywność innych użytkowników i odbierać od nich wiadomości.