GV, a właściwie Gruner Veltliner, to odmiana winorośli będąca chlubą austriackiego winiarstwa. Na taką skalę nie uprawia się go nigdzie indziej. Jednak w Czechach odmiana ta zwana jest zylene vetlinske i coraz więcej winiarzy decyduje się na zwiększenie powierzchni upraw GV na swoich parcelach.
Kilkanaście lat temu Gruner Veltliner wszedł na salony za sprawą pewnej degustacji (pamiętacie Degustację Paryską, gdzie wina z Napa i Sonoma w Kaliforni pokonały słynne francuskie premier cru w blind tasting?). Zestawiono tam ze sobą właśnie GV z Austrii i najsłynniejsze chardonnay z Francji, Australii i Kaliforni.Nie na darmo Jancis Robinson po jednym z takich spotkań zatytułowała swój artykuł Austria-7, Burgundia-0.
W rozmowie o Grunerach z Austrii nie można nie wspomnieć o Matthiasie Hager. Ten skromny pan uprawia jedne z najbardziej mineralnych i kwasowych Veltlinerów w całym kraju. Położona w wiosce Mollands w malowniczym regionie Kamptal DAC winnica słynie ponadto z Rieslingów oraz Blaufrankisch.
GV, którego jedna połowa fermentuje w stalowych tankach, a druga w małych beczkach z austriackiego drewna, produkowany jest w dość małej ilości, bowiem jest to tylko 20 tysięcy butelek. Charakteryzuje się wysoką kwasowością i nutami miodowymi, ale także akacji oraz świeżo skoszonej trawy.
Warto także spróbować Grunera od Brundlmayera, także z Kamptal. Jego GV Kamptaler Terrasen to świetna opcja dla tych, którzy szukają win niestandardowych.Kwasowość jest mniejsza niż u Hagera, ale rekompensują to świeże aromaty korzenne, mineralne akcenty, mocna budowa i bardzo długi finisz. Półkę wyżej mamy GV Alte Reben, co znaczy „ze starych krzewów”. Różnica jest widoczna już w kieliszku; barwy miodu ze złotymi refleksami. W nosie cytrusów, fig oraz moreli.
Wycieczkę po Kamptal kończymy w winnicy Allram. Do naszych kieliszków trafia GV Hasel Alte Reben Kamptal DAC Reserve. Nuty białego pieprzu, dość soczyste, niewypowiedzianie świeże. Dodatkowo na uwagę zasługuje fakt, że winogrona na to wino zbierane są z parceli starszych niż 25 lat.
Sugestie kulinarne? Gruner świetnie sprawdza się z sushi, lekkimi sałatkami, ale także z klasycznym połączeniem – wiener schnitzel, czyli polskim schabowym. Ostatnie połączenie to dowód dla wszystkich niedowiarków, że do mięsa można pić nie tylko czerwone!
WineMike
|