2011/07/01
|
Dobre + (7) Wino o jasno słomkowej barwie, dość gęste (sporo łez), pieni się przy nalewaniu (podobno jest to efekt butelkowania w zimnym pomieszczeniu). Bogaty bukiet o nie zmieniającej się po zamieszaniu intensywności. W bukiecie miesza się agrest z aromatami mineralnymi (benzyna), zielone rośliny (pokrzywa) z aromatami kwiatowymi. Zrównoważone. Jest słodycz, kwasowość, a w końcówce goryczka. W smaku pierwszy atakuje agrest, potem czuje cytrusy, a jeszcze za chwilę rabarbar ( coś mi się ten rabarbar ciągle kojarzy). Ciekawe wino. Dałem mu ocenę nieco powyżej 7, ale nasza skala nie ujmuje takich niuansów. |