... poszedł 100% Viognier ... ponoć się kocha albo nienawidzi ... ja lubię :) kusiło mnie żeby dodać 2 krople limonki ... zapomnijcie, że to napisałem
zawsze wtedy przypomina mi się opis wina Sablet Cave des Vignerons du Gravilla z
http://www.sstarwines.pl/wino11696 :
"peyotl (2011-05-18)
Impreza była. Ktoś sobie dla zabawy nalał soku do kieliszka (chyba zmieszał czarną porzeczkę z jeżyną). Ktoś inny mu dla żartu dolał trochę kawy. Tamten oczywiście już tego nie pił, zostawił. Wtedy ktoś trzeci dolał do tego wódki i poszedł. I na to wszystko ja chwyciłem przez pomyłkę za ten kieliszek. Łyknąłem i pomyślałem sobie: Kurczę, mogłoby być fajne wino o takim smaku, oczywiście bez tej wódczaności. @Wina Szlachetne..."