Szampania jest domem przedsiębiorczych i zdolnych wdów. Madame Pommery nie jest tu wyjątkiem. Pod względem sławy ustępuje miejsca tylko najwybitniejszej wdowie regionu – Madame Clicquot. Przejąwszy raczkujący dom szampański stworzyła wielką markę. W XIX wieku, zanim przejęła stery, firma skupiała się na wytwarzaniu win cichych, dopiero Madame Pommery przesunęła ciężar produkcji na szampana.
Pod wieloma względami Louise Pommery szła w ślady Barbe Nicole Ponsardin. W 1858 roku owdowiała i jak Veuve Clicquot, rozwinęła firmę skupiając się głównie na rynkach zagranicznych, a konkretnie na rynku angielskim. Co więcej, podobnie jak Veuve Clicquot, wizja, intuicja i działania Madame Pommery odmieniły przemysł szampański..
Dom szampański Pommery zaczynał jako Dubois-Gosset, przejęty w 1836 roku przez Narcisse'a Greno, który założył wówczas firmę handlującą owczą wełną. Dopiero dwadzieścia lat później jego wspólnikami zostali Alexandre Louis Pommery i Henry Vasnier. Gdy w 1857 roku spadł popyt na owczą wełnę, Pommery za zgodą wspólników zdecydował się na zmianę profilu firmy i zaczął produkować szampany. Niestety, niedługo cieszył się zyskami, gdyż zmarł rok później. Mimo zaledwie dwuletniego stażu, w chwili śmierci udział pana Pommery w firmie był tak duży, że wdowa po nim, Jeanne Alexandrine Louis Pommery, przejęła kontrolę nad domem szampańskim.
Jeanne Alexandrine Melin Pommery wychowywały kobiety. Mieszkała z matką, wdową, i dwiema ciotkami, z których jedna była wdową z dwójką dzieci, druga natomiast była niezamężna. Już przed poślubieniem Louise'a Pommery w 1840 roku, Jeanne Alexandrine Melin była, niespotykanie jak na owe czasy, kobietą światową i wykształconą, po prywatnych szkołach w Anglii i Francji. Po ślubie jednak w żaden sposób nie ingerowała w interesy męża, przyjmując rolę przykładnej żony i matki.
Mimo wielu lat spędzonych w domu, ani przez chwilę nie zawahała się, kiedy przyszło jej przejąć firmę po śmierci męża, w 1858 roku. Przede wszystkim stawiała na jakość (jej motto brzmiało la qualité d'abord, czyli "jakość przede wszystkim"). Znała się na nowoczesnym marketingu. Już w 1860 roku otworzyła sklep w Paryżu przy bulwarze des Italiens, pośród luksusowych sklepów jubilerskich. Wysłała zaproszenia do znanych klientów, by odwiedzali Reims i przy okazji wpadali do niej na degustację.
Piwnice Pommery
Tak jak Veuve Clicquot, madame Pommery skupiła się na zagranicznych rynkach i skoncentrowała się na identyfikacji marki. Jej dominacja na rynku angielskim była wynikiem wielowymiarowego planu. W 1860 roku zatrudniła dyrektora ds. eksportu, Adolph'a Hubinet, który odpowiadał za rynek angielski. Rok później otworzyła w Londynie filię firmy, której zadaniem było wpierać działania Hubineta. Dzięki temu, że lata całe spędziła w Anglii, Madame Pommery znała upodobanie Anglików do wytrawnych win. W XIX wieku, zanim przejęła stery, firma skupiała się na wytwarzaniu win cichych i dopiero Madame Pommery przesunęła ciężar produkcji na szampana.
Tak jak Veuve Clicquot usunęła z szampana osad, tak Madame Pommery wyeliminowała cukier. Jeszcze w drugiej połowie XIX wieku szampan był dosładzany Maderą, sherry, porto, czy owocową brandy. Madame Pommery wypuściła pierwszy wytrawny rocznik 1874, Pommery Brut Nature – lżejszy, bardziej owocowy i elegancki, wyłącznie na rynek angielski, gdzie natychmiast stał się przebojem, rozsławiając styl brut. Szampan najwyraźniej dorósł i stał się na tyle dobry, że można było cieszyć się nim bez ulepszeń. Pommery Brut Nature stał się synonimem stylu i wizerunku firmy. Wielu innych producentów szampana poszło później jej śladem. Dziś, zdecydowana większość szampanów sprzedawanych na świecie to brut i extra brut.
Częścią angielskiej strategii Madame Pommery jest jej chyba najbardziej widowiskowa spuścizna – wytwórnia win i piwnice położone w Reims przy głównym szlaku turystycznym wiodącym z Londynu na Lazurowe Wybrzeże. Przedsiębiorcza wdowa kupiła od najstarszego domu szampańskiego Riunart rozległy labirynt składający się ze 120 kopalń wapieni i kredy, tzw. crayères, wykutych przez rzymskich żołnierzy jeszcze podczas okupacji Galii (ok. 2000 lat temu). 116 stopni schodów wiodących do piwnic Pommery prowadzi do podziemnej katedry, 30 metrów pod ziemią. Madame Pommery połączyła podziemne korytarze liczące łącznie 18 kilometrów w jeden wielki labirynt. Tak powstały rozległe i imponujące piwnice, które pozwoliły jej na przechowywanie ponad 20 milionów butelek w środowisku o kontrolowanej temperaturze (czyli 10ºC). W przypływie geniuszu, Madame Pommery odrestaurowała podziemne tunele z właściwym sobie rozmachem i upodobaniem do luksusu. Ściany tuneli zdobią monumentalne płaskorzeźby Gustave’a Navleta. Natomiast wejścia strzeże olbrzymia dębowa beczka, mogącą pomieścić zawartość 100 tysięcy butelek szampana, stworzona dla Madame Pommery przez Émile Gallé – francuskiego artystę tworzącego głównie ze szkła. Każdy tunel tej podziemnej galerii został nazwany na cześć rynków na które trafiał szampan, np. Kyoto, Madrid, Bretagne. Nazwy określały równocześnie typ szampana, który również od rynku zależał.
Chcąc przypodobać się swoim angielskim klientom, Madame Pommery zbudowała dom, pałac właściwie, i wytwórnię w stylu elżbietańskim, za wzór biorąc domy dwóch swoich najznaczniejszych angielskich klientów. Budowle, które zaordynowała są interesującą (czytaj przedziwną) mieszanką stylów i materiałów. Domaine Champagne Pommery zainaugurował działalność w 1878 roku.
Tworząc imponujące budowle i piwnice, zachęcając zwiedzających, Madame Pommery zapewniła firmie stały dopływ turystów, których przyciągała znajoma architektura, i którzy chętnie odwiedzali siedzibę firmy, degustowali i kupowali szampana „na drogę”. Stworzyła swego rodzaju pierwszy w historii park rozrywki. 150 lat później, Szampania stała się główną atrakcją turystyczną Francji.
Wytwarzanie wytrawnego szampana wymagało późniejszych zbiorów, co z kolei zwiększało ryzyko, że winogrona zepsują się na krzakach. W 1888 roku, kiedy wszyscy inni świętowali zakończenie zbioru, dostawcy Pommery, na polecenie wdowy, wciąż czekali na sygnał do rozpoczęcia zbiorów. Złośliwi konkurenci rozpuścili wówczas plotkę, że madame Pommery zbankrutowała. Nagle banki odmówiły kredytów. Madame, która bankrutem nie była, postanowiła zrobić wokół siebie trochę zamieszania.
Wdowa Pommery kochała sztukę, wiedziała więc, że na aukcję w Paryżu trafił właśnie obraz Les Glaneuses ("Kobiety zbierające kłosy") niezwykle wówczas cenionego malarza ze szkoły Barbizon Jeana-Françoisa Milleta. Na obraz chrapkę mieli amerykańscy kolekcjonerzy, co wywołało ogromne oburzenie wśród Francuzów, tym bardziej że chwilę wcześniej inny obraz Milleta Angelus został sprzedany cudzoziemcom. Niebawem kraj obiegła wiadomość, że płótno Milleta zostało kupione anonimowo za "jedyne" 300 tysięcy złotych franków. Po kilku dniach tajemniczy informator doniósł prasie, że obraz nabyła szampańska wdowa Pommery, która postanowiła po swej śmierci podarować go narodowi. Nagle wszystkie banki ponownie otworzyły swe podwoje przed Madame Pommery. Zbiory oczywiście udały się, a Les Glaneuses Milleta można dziś oglądać w Luwrze. Piwnice winiarni do dziś są pełne prac artystów z całego świata, dzieł z XIX wieku i dużo późniejszych. Champagne Pommery współpracował ze znanymi projektantami mody, takimi jak Givenchy, Christian Dior oraz Ines de la Fressange. Od 2003 roku w piwnicach winiarni odbywają się coroczne wystawy sztuki współczesnej. Wydaje się, że zasada, która przyświecała madame Pommery – umiłowanie awangardy – bliska jest obecnym zarządcom marki.
Niezwykły talent marketingowy Madame Pommery wykraczał poza rynek angielski. Stworzyła mianowicie program marketingu bezpośredniego. Własnoręcznie podpisywała tysiące listów wysyłanych potem do potencjalnych klientów w Belgii. Świetnie rozumiała też potrzebę utrzymania spójnego wizerunku marki, dlatego, mimo nacisków, nigdy nie zgodziła się obniżyć cen swoich szampanów po to by trafić do szerszej grupy odbiorców. Wręcz przeciwnie, ceny utrzymywała wysokie, by wzmocnić wizerunek jej szampana jako luksusowego produktu dla elit – jej docelowej klienteli.
Zasługi Madame Pommery są często umniejszane albo przypisywane jej współpracownikom płci przeciwnej, głównie Henry'emu Vasnier, bratu przyjaciółki z czasów paryskich, który był jej najbliższym wspólnikiem. Jednakowoż, kiedy w 1870 roku wybuchła wojna i połowa jej pracowników, w tym Vasnier, została powołana do wojska, Madame Pommery sama zarządzała firmą i radziła sobie, no cóż... śpiewająco.
Madame Pommery, podobnie jak Veuve Clicquot, osobiście doglądała najdrobniejszych szczegółów pracy firmy. Jednak, w przeciwieństwie do swej słynnej poprzedniczki, która zamieszkała z dala od firmy i w końcu dużą jej część przekazała wspólnikowi, Madame Pommery zbudowała dom tuż przy winiarni, po to by móc łączyć pracę i życie rodzinne.
Wdowa Pommery zmarła w 1890 roku. Firmę, która w 1858 roku produkowała 45000 butelek przekształciła w imperium o rocznej produkcji sięgającej 2, 25 miliona butelek. Po śmierci Madame Pommery dom szampański prowadziła jej córka Louise z mężem księciem Guy de Polignac. Rodzina Polignac prowadziła firmę do 1979 roku, potem przez kilka lat firma zmieniała właścicieli. Najpierw kupił ją Xavier Gardinier, który swego czasu był właścicielem firmy Lanson. Mimo ogromnych nakładów finansowych Gardinier sprzedał firmę po pięciu latach zaledwie, po to by kupić Château Phélan-Ségur. Maison Pommery kupił gigant francuskiego przemysłu spożywczego, firma BSN, która w 1990 roku odsprzedała Pommery grupie LVMH (Louis Vuitton-Moët Hennessy). LVMH zatrzymało winnice, sprzedając markę firmie Vranken. Nazwę zmieniono na Vranken Pommery Monopole. Vranken Monopole Group, z siedzibą w Épernay, posiada również w swoim portfolio Heidsieck & Co Monopole i Demoisielle.
Katarzyna
Źródła:
http://www.nytimes.com http://www.fahrenheit.net.pl http://www.wineintro.com http://www.festus.pl http://www.winereviewonline.com http://czaswina.pl http://www.winereviewonline.com http://rapidcityjournal.com http://www.flickr.com http://4.bp.blogspot.com http://www.eahn.org http://static.europeupclose.com http://www.vrankenpommery.de http://champagnejayne.com http://i.usatoday.net http://photos.travelblog.org http://0.tqn.com
|