Pesquera - relacja i wywiad
Wzdłuż rzeki Duero w Hiszpanii rozciąga się region, który w zeszłym roku obchodził 30-lecie powstania, przy okazji dostając tytuł Wine Region Of The Year magazynu Wine Enthusiast. Naturalnie chodzi o Ribera del Duero. Jeszcze 50 lat temu mało kto sądził, że obszar ten stanie się jednym z ważniejszych regionów winiarskich na świecie. Jakby tego było mało, Dom Wina zorganizował przyjazd Alejandro Fernandeza, który jest tym, dla Ribery, czym Miles Davis dla jazz-rocka a Benjamin Thompson dla kuchni molekularnej. Tuż przed poprowadzeniem degustacji win z Tinto Pesquera (i bonusowego Airen z La Manchy) Alejandro udzielił mi krótkiego wywiadu.
Jakie są Pańskie plany odnośnie nowego importera w Polsce? Jaka jest kondycja Ribery del Duero? Który rocznik Pesuery uważa Pan za najlepszy? Czy oceny krytyków winiarskich mają wpływ na Pańską pracę, czy też trzyma się Pan obranego celu nie zważając na nich? Jeśli nie Ribera, to w jakim innym regionie miałby Pan swoje winnice? Czy słyszał Pan o polskich winach? Jak się Panu podoba w Warszawie?
Ledwo zaczęliśmy wywiad, a już sala degustacyjna zaczęła się zapełniać, wina cierpliwie czekały w kieliszkach, więc nie pozostało nic innego, jak zdegustować legendarnych win tego skromnego Hiszpana. Premierowo Alejairen 2010 ze stajni El Viniculo; nuty mokrej ligniny w nosie, apteczne aromaty, pełne usta, przypomina nieco starsze Soave. Crianza 2010; młodziutkie, wyraźne nuty tymianku, miękka tanina. Reserva 2008; przygaszony, powidłowy nos, dobra równowaga i ładny owoc. Janus Gran Reserva 2003; dymne niuanse, wędzonka, długie i zrównoważone, wybitne w swej klasie. Millenium Reserva 2002; wycofany nos, nuty lukrecji i czarnego bzu, spory ekstrakt. Reserva 1998; nikły aromaty kory, świdrująca kwasowość, wibrujące i mocno ekstraktywne. Millenium Reserva 1996; spory, nieco wysuszający garbnik, uspokojone. Po takich degustacjach nie ma niedosytu. Alejandro nie uśmiechnął się niczym kot z Chesire i nie wyciągnął spod stołu starszych roczników swoich win. I słusznie. Drink Ribera – drink Span! tekst i foto: Michał "WineMike" Misior |