Ta witryna wykorzystuje pliki cookie, dowiedz się więcej Zgadzam się

Panel degustacyjny Klubu Nasze-Wina, sesja XXXIII, 13 grudnia, 2012 r.

 

 

Wina świąteczne - odsłona druga


Blind tasting never lie – ten często przytaczany cytat pojawia się w moich myślach za każdym razem, kiedy przychodzi degustować wina w ciemno, odziera to wino z patosu i nadęcia oraz wydziwiania – jest tylko wino i degustujący. Plus jego wiedza, doświadczenie, uprzedzenia i oczekiwania. Lub przeciwnie, brak wiedzy, doświadczenia, podejście smakuje-nie smakuje i przygotowanie na coś innego, niecodziennego.


Drugiego dnia Świątecznego Panelu Degustacyjnego Klubu Nasze Wina przyszło nam dobierać wina do karpia, barszczu i makowca. Wszakże nie od wczoraj wiadomo, że zmorą sprzedawców wina jest odpowiedź „różne rzeczy” na pytanie „co będzie jedzone”. I jak tu wybierać? W ciemno, oczywiście, co pozwala myślom płynąć swobodnie i przechyla szalę spontanicznego empiryzmu nad chłodny racjonalizm.


Na drugi zestaw potraw zaproponowano mniej potraw niż dzień wcześniej (14 kontra 8), unikano dobierania wina do barszczu czy też makowca. Pamiętam, jak bliska mi osoba mawiała, że – mówiąc kulturalnie – tylko niemądrzy ludzie nie piją przy zupie, a ciasto wymaga wyłącznie słodkiego wina. Pozostając częściowo w zgodzie z tym poglądem przystąpiliśmy do dobierania win do: śledzia z cebulą i jabłkiem, barszczu z uszkami oraz makowca.

 

Nasi partnerzy zaproponowali do śledzia z cebulą i jabłkiem następujące wina:
1.   
Masia d'Or Cava Brut Marti Serda (Marek Kondrat Wina Wybrane)
2.   
Riesling J.P. Muller 2011 (LIDL)
3.   
Riesling Sauvage Georg Breuer 2010 (Mielżyński)

Do barszczu z uszkami:
1.  
Chardonnay Grecanico 2010 Pianadeicieli (Adex Wina)
2.  
Manzanilla Papirusa Emilio Lustau (Mielżyński)

I do makowca:
1.  
Chateau Bertrand Sainte-Croix-Du-Mont 2011 (LIDL)
2.  
Incanto Recioto di Soave DOP 2007 (Adex Wina)
3.  
Porto Tawny Lemos & Van Zeller (Mielżyński)

A jak wybieraliśmy wina?
Każde wino zostało odziane w specjalną „skarpetę degustacyjną”, co uniemożliwiło rozeznanie, jaką dane wino ma etykietę. Każdy z zebranych najpierw oceniał w ciemno samo wino, następnie wino z potrawą. Spośród zaproponowanych win Paneliści wybierali to, które ich zdaniem najlepiej komponuje się z konkretną potrawą.




Degustowali: Tomasz Zieliński, Jacek Kasprzak, Zosia Pasula, Jerzy Pasula, Paweł Tyszer, Michał Misior oraz gospodarze Panelu - Bożena Sibicka oraz Krzysztof Chełpiński.


Śledź z cebulą i jabłkiem

Najlepszym winem do śledzia z cebulą i jabłkiem został Riesling (Georg Breuer) od Mielżyńskiego, które podkreśliło kremową strukturę śledzia, wcale nie kłócąc się z młodą cebulką i lekko kwaskowatym jabłkiem.



Barszcz z uszkami
Chardonnay-Grecanico (Pianadeicieli) z Adexu znalazło z tą potrawą wspólny język; nie przebijało się przez barszcz, podkręcając jego wyrazistość. Wybrane zostało niemalże jednogłośne z uwagi na - mędzy innymi - zbyt wysoki alkohol drugiego wina (Sherry od Mielżyńskiego).



Makowiec
Na deser makowiec, który w duecie z Recioto di Soave Incanto z Adexu niemalże idealnie wpasował się w jego kruchość i delikatną słodycz. Z Porto ciasto nie dogadało się (górowało nad makowcem), nie znalazło także zrozumienia z Chateau Bertrand, które zostało przyćmione przez ciasto.

 



Przedstawiamy Państwu wszystkie wina z opisem i ocenami, bo może ktoś z Państwa zadecyduje inaczej. Wszystkie wina są dobrze dopasowane do poszczególnych potraw i możecie Państwo dobierać inaczej niż ocenili Paneliści.

 

serda1 magnify Masia d'Or Cava Brut Marti Serda (Marek Kondrat Wina Wybrane) Jasnozłota barwa, bąbelki szybko ulatują, prosta i nieskomplikowana cava z małą kwasowością. Cena - 39 zł.

 

Ogólna ocena: 5

 

 

jpmuller magnify Riesling J.P. Muller 2011 (LIDL) Sporo aromatów roślinnych - trawa, mech, dodatkowo niezła równowaga i pikantny finisz. Cena 17.99 zł.

 

Ogólna ocena: 6

 

sauvage magnify Riesling Sauvage Georg Breuer 2010 (Mielżyński) Brzoskiwniowe niuanse wyróżniają się na tle sporej mineralności, kwasowość nie razi, bardzo orzeźwiające. Cena - 49.50 zł.

 

Ogólna ocena: 6

 

 

grecanico magnify Chardonnay Grecanico 2010 Pianadeicieli (Adex Wina) Spore przebicie cytrusowych nut, gładkie i finezyjne, także świetne do picia solo. Cena - 39 zł.

 

Ogólna ocena: 5

 

 

 

lustau magnify Manzanilla Papirusa Emilio Lustau (Mielżyński) Kolejne kontrowersyjne wino. Z uwagi na wytrawny alkohol sięgający 15% nie znalazł wielu fanów, co nie znaczy, że należy je skleślać. Orzechowo-drzewne aromaty, typowe dla tego typu sherry. Może połączenie tego wina z inną potrawą niż barszcz zmieni podejście do niego? Cena - 51.10 zł.

 

Ogólna ocena: 3


chateaubert magnify Chateau Bertrand Sainte-Croix-Du-Mont 2011 (LIDL) Barwa nasyconego złota, w aromatach mango, ananas, ciasto drożdżowe, średnia kwasowość. Cena - 32.99 zł.

 

Ogólna ocena: 5

 

 

 

incanto magnify Incanto Recioto di Soave DOP 2007 (Adex Wina) Miodowo-kwiatowe niuanse, średnio zrównoważone. Cena - 75 zł.

 

Ogólna ocena: 6

 

zellersporto magnify Porto Tawny Lemos & Van Zeller (Mielżyński) Podstawowe Porto producenta, gorzka czekolada i wiśnie w aromatach, zdecydowanie długie i znajdzie zwolenników nawet bez makowca! Cena - 43 zł.

 

Ogólna ocena: 5

 

 

 

Foto potraw: Winiary, Przepis

Protokołowali: Bożena Skibicka i Michał "WineMike" Misior



Komentarze

Na propozycję łączenia barszczu z winem pewnie niejednej osobie korkociąg z ręki wypadł ;)

Dlaczego? Jeśli chodzi o czysty barszczyk kolory to zgodność kolorystyczna z bordo jest duża ;)

Ja proponuję najpierw barszczyk a dopiero do dania głównego wino. Mam wątpliwości połączenia z pierogami (kapusta i grzyby) ale z rybą - na pewno. A nic Panowie nie piszecie o deserach? Tort makowy z kremem kawowym i sernik z rodzynkami u Nas będzie - nie wiem co się nadaje?

Rioja, nie sięgam daleko, jeśli chodzi o wino do tortu makowego z kremem kawowym - Porto Tawny, a do sernika z rodzynkami (znam wersję "plus włoskie orzechy") - sprawdza się u mnie np. sherry pale cream lub madera malmsey.

Trzeba zacząć od odwiedzi na pytanie czy lubimy wina wzmacniane? Jeżeli nie to porto czy sherry odpada. A może lepiej tokaj lub auslese?

Czy lepiej/gorzej jest tylko jeden sposób, żeby się przekonać ;)

Pawle "przyłóż się" do Porto, naprawdę fajne wina , idealne na obecna porę roku.

Może jak pojadę na wakacje do Portugalii to spróbuję. Tutaj mam za dużo zapasów ;)

Fakt, że dobrze spróbowac takie 10-20 letnie, ale bardzo fajny jest Sandeman http://www.nasze-wina.pl/core/wine/11646/ jak Ci nie posmakuje, masz genialne wino do wątróbek (których nie jadasz :P), ew. bigosu czy marynat ... ale wtedy troche żal kasy ;)

Zaloguj się aby skomentować ten tekst

Zaloguj się do serwisu aby obserwować aktywność innych użytkowników i odbierać od nich wiadomości.