Ta witryna wykorzystuje pliki cookie, dowiedz się więcej Zgadzam się

Wywiad z Davidem Khazaradze - Tiflisi Marani

 

Marani magnify dobre Firma Tiflisi Marani powstała w 2002 roku. Jej siedziba mieści się w małej wiosce Vaziani, położonej 5 km od Tbilisi, stolicy Gruzji. Za cel firma stawia sobie promocję winiarskiej tradycji i historii Gruzji. Posiadając winiarnie w najlepszym regionie kraju- Kakheti, Tiflisi Marani stawiają na nowoczesne techniki winifikacji połączone ze starą winiarską tradycją. W chwili obecnej ich wina dostępne są m.in. w Rosji, Ukrainie, Łotwie, Estonii, Białorusi, Słowacji, Niemczech, Mongolii, czy Irlandii. Na nasze pytania odpowiadał dyrektor David Khazaradze.


- Czy Polacy interesują się winem? Mamy już w Polsce kulturę picia wina, czy nadal liczy się przede wszystkim wygląd butelki i cena?
D. K.:
Na targach nie ma zbyt wielu wystawców, jednak Polacy są bardzo zainteresowani winem i sztuką jego picia. Według nas zawsze chodzi o smak wina, a nie etykietę. Oczywiście wygląd i etykiety są również ważne, jednak gdy klient spróbuje wino, polubi je, wtedy nie będzie już zwracał uwagi na wygląd. Zgadzam się z tym, że kiedy nie ma możliwości degustacji, musimy wybrać wino na podstawie wyglądu. Jednak jeśli kupimy wino z piękną etykietą, które okaże się być kiepskim trunkiem, to wyczulimy się na to, że wygląd nie zawsze jest miarodajny i zaczniemy szukać wina ze względu na markę. A kiedy trafimy na dobre wino, które wcale niekoniecznie musi mieć imponujące opakowanie, nauczymy się jak szukać i dobierać wino do własnego gustu.


- Jak duże znaczenie dla klientów ma cena? Więcej osób woli kupić trzy butelki tańszego wina, niż jedną lepszego?
D. K.: Musimy brać pod uwagę kryzys gospodarczy, jaki obecnie mamy na świecie, bo to przekłada się bezpośrednio na zasobność portfeli naszych klientów.  To normalne, że większość z nich sugeruje się ceną, jednak osoba, która szanuje samą siebie, zawsze wybierze dobrej jakości wino, na miarę swoich możliwości finansowych. Dlatego uważam, że osoby które nie tylko szanują swoje ciało i zdrowie, ale również cenią smak wina, wybiorą jedną butelkę lepszego, a nie trzy wina słabszej jakości.


- Czy w Polsce możemy już kupić wina z państwa oferty?
D. K.: Pierwszy raz prezentujemy nasze wina w Polsce i nie mamy jeszcze tutaj dystrybucji. Dzięki naszej obecności na targach Wine & Spirits, niebawem się to zmieni. Polski rynek jest dla nas ważny, dlatego mamy nadzieję szybko pojawić się w tutejszych sklepach. Podczas dwóch dni targów, bardzo wiele osób z nami rozmawiało, próbowało naszych win i bardzo je polubiło. Nasza oferta jest bardzo szeroka. Mamy zarówno wina ekskluzywne, jak i tańsze, jednak muszę podkreślić, ze niska cena nie jest u nas równoznaczna z niską jakością samego wina. Biorąc pod uwagę stosunek jakości wina do jego ceny, nasze ceny są naprawdę niskie. Dlatego też nasza oferta jest tak atrakcyjna.


- Jak ważne jest opakowanie?
D. K.: Jedyna różnica pomiędzy butelkami, a kartonami jest taka, że bag in boxy przeznaczone są do masowej produkcji. Jakość  wina jest taka sama. Butelki są lepsze dla win, które mają długo leżakować.  My produkujemy wina we wszystkich opakowaniach i wszystkie są równie dobre. Rodzaj opakowania nie wpływa na pogorszenie się jakości samego trunku. Kartony służą większej wygodzie, gdy potrzebujemy więcej wina, lub gdy musimy dłużej przechowywać otwarte wino. Jest to bardzo wygodne dla restauracji. Oczywiście przykładamy też dużą uwagę do selekcji korków, aby butelki były dobrze zamknięte. Ważne jest, aby nie łamał się przy otwieraniu, nie wpadał do wina, nie rozpadał na kawałki. Plastikowe korki są obecnie bardzo popularne, w dużej mierze dlatego, że są tańsze, co obniża koszt produkcji wina.  Możemy spokojnie zakorkować wyśmienite wino plastikowym korkiem i nie wpłynie to negatywnie na jego smak. Oczywiście ludzie często uważają, że wina zamknięte w ten sposób są gorsze, ale tak nie jest. To jest nowość, a dużo osób obawia się nowości i jest do nich sceptycznie nastawiona. Z naszego doświadczenia wiemy, że przy winach, które spożywa się w przeciągu 2-3 lat po wiwifikacji, sztuczny korek nie ma wpływu na jakość trunku. Nie wiemy jeszcze czy będzie miał wpływ na wina, które dojrzewają o wiele dłużej czyli np. ok. 10 lat. Dlatego też, zdecydowaliśmy się w naszych winach używać tylko naturalnych korków.


W chwili obecnej firma Tiflisi Marani produkuje 8 gatunków win oraz 8 gatunków brandy. Wszystkich zainteresowanych ofertą firmy odsyłamy na stronę www.tiflisimarani.ge


Rozmawiał: Przemek Łucyan

 

 

 

Przejdź do listy artykułów

Komentarze

Zaloguj się aby skomentować ten tekst

Zaloguj się do serwisu aby obserwować aktywność innych użytkowników i odbierać od nich wiadomości.